Courteney Cox musiała sprzedać dom w Los Angeles. Powód przeraża

W nowym serialu „Shining Vale”, Courteney Cox wciela się w rolę kobiety, która wprowadza się do nawiedzonego domu. Okazuje się, że aktorka nie musiała zbytnio wczuwać się w tę rolę, bo doświadczyła czegoś niezwykle podobnego...

Courteney Cox zyskała szaloną popularność dzięki serialowi "Przyjaciele"
Courteney Cox zyskała szaloną popularność dzięki serialowi "Przyjaciele" Getty Images / HandoutGetty Images

Courteney Cox przeżyła horror. Opowiedziała o tym podczas wywiadu

Courteney Cox, to aktorka niezwykle lubiana na całym świecie za sprawą roli Monicy Geller w hitowym serialu "Przyjaciele". Aktorka jednak nie poprzestała na pracy na planie tej produkcji i ostatnio podczas wizyty w programie Jimmy’ego Kimmela, opowiedziała historię związaną z grą w nowym serialu.

Aż wprowadziła się do pewnego domu w Los Angeles, w którym wcześniej mieszkała kompozytorka i piosenkarka Carole King, a jeszcze wcześniej aktorka burleskowa Gypsy Rose Lee.

"Carole King odwiedziła mnie w tym domu i powiedziała, że doszło w nim kiedyś do bardzo brzydkiego rozwodu i że był w nim duch, na co wzruszyłam ramionami. Później gościli u mnie znajomi, którzy twierdzili, że widzieli tajemniczą kobietę, która siedziała na krawędzi łóżka, ale to też zlekceważyłam" - wspominała Courteney Cox.

To wydarzenie zmroziło Courteney Cox. Słowa przerażają

Dopiero kolejne zdarzenie sprawiło, że zaczęła się bać. Pewnego razu odwiedził ją kurier. Jak relacjonowała:

"Otworzyłam drzwi, a on powiedział: 'Czy wiesz, że ten dom jest nawiedzony?'. 'A dlaczego miałby być nawiedzony?' - odpowiedziałam. 'Bo ktoś stoi za tobą'".

Wtedy przeszedł ją dreszcz grozy i poczuła, że musi jak najszybciej sprzedać ten dom. Od tamtej pory nie była w stanie spać w nim sama, bo tak bardzo ją to miejsce przerażało.

Serial "Shining Vale", w którym obecnie gra Courteney Cox, opowiada historię rodziny, która wyjeżdża z dużego miasta i wprowadza się do nowego domu w o wiele mniejszej miejscowości. W przeszłości wydarzyło się tu coś przerażającego i tylko Pat, która jest pisarką, w rolę której wciela się właśnie aktorka, dostrzega, że dom jest miejscem, w którym straszy.

***

Zobacz również: 

Courteney Cox już tego nie kryje! Wyjawiła, czego żałuje!

Sylwia Peretti tłumaczy się z metamorfozy. "Zmieniłam brwi"Newseria Lifestyle/informacja prasowa
INTERIA.PL/ PAP Life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas