Elizabeth Moss na SAG Awards 2018
Większość z was kojarzy ją zapewne z głównej roli w serialu "Opowieści podręcznej", ale nie tylko. Aktorka pojawiła się ostatnio na gali rozdania nagród Screen Actors Guild Awards. Jak wypadła?
Elizabeth Moss to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci kina ostatnich lat. Widzowie zakochali się w niej dzięki roli w kultowym już serialu Netflixa, w którym gra zbuntowaną "podręczną".
Odkąd serial zaczął cieszyć się ogromną popularnością, aktorka nie stroni od bywania na salonach.
Przyczynkiem do jej obecności na każdej, liczącej się imprezie jest mnóstwo nominacji do prestiżowych nagród. Tylko w tym roku "Opowieści podręcznej" podbiły galę Złotych Globów w kategoriach najlepsza aktorka w serialu dramatycznym i najlepszy serial dramatycznym.
Sama Elizabeth Moss stara się jak najlepiej wykorzystać swoje "pięć minut". I nie umniejszając jej zdolnościom aktorskim, musimy niestety przyznać, że w kwestii stylu Elizabeth ma jeszcze sporo do nadrobienia.
Na gali pojawiła się bowiem w niezbyt dopasowanej do swojej sylwetki czarnej, błyszczącej sukience ze sporym rozcięciem z przodu.
Warto dodać, że "mała czarna" odsłaniała nagie plecy i niezbyt zgrabne ramiona aktorki. Na niektórych ujęciach widać nawet nieco zwiotczałą i objętą cellulitem skórę w okolicach biustu. Styliści powinni ponadto przyjrzeć się staranniej makijażowi i fryzurze Elizabeth Moss.
Mimo niezbyt korzystnego wyglądu aktorka na imprezie bawiła się chyba przednio. Jak w skali od 1 do 10 oceniacie jej stylizację?
