Co ona na to?
Twórczyni hitu "On the Floor" jest znana ze swoich kobiecych kształtów i nigdy nie podążała za radami ludzi, którzy namawiali ją do tego, aby schudła. Piosenkarka wiedziała, że wtedy nie będzie już sobą.
Powiedziała: - Ludzie cały czas powtarzali mi, żebym schudła. Byłam tancerką i byłam wysportowana, ale nawet mój ówczesny menedżer, z którym już nie pracuję, mówił mi: 'Musisz schudnąć. Musisz być szczuplejsza.
- Ale ja wiedziałam, że jeśli schudnę, to przestanę być sobą. Rozumiesz?
46-letnia piosenkarka, która ma ośmioletnie bliźnięta Maxa i Emme razem z byłym mężem Markiem Anthonym, przyznała, iż musiała bronić swojego zdania, ale cieszy się, że jej się to udało, ponieważ jej kobiece kształty są teraz inspiracją dla wielu kobiet.
Po tym, jak jedna z fanek powiedziała Jennifer, że dzięki niej przestała wiązać bluzy wokół swojej talii, była jurorka programu "American Idol" powiedziała: - To była walka. Dlatego cieszę się, gdy słyszę, że komuś to pomogło. Ja po prostu chciałam być sobą, a nie dopasowywać się do wyobrażenia innych.
Gwiazda filmu "Pokojówka na Manhattanie" docenia to, że dziś żyjemy w bardziej tolerancyjnych czasach i uważa, że nastawienie ludzi bardzo się zmieniło w ostatnich latach.
Dodała: - Teraz są inne czasy. Wspaniale jest obserwować, jak akceptujemy to, w jaki sposób się od siebie różnimy. Różnorodność jest niesamowita.
- Obecnie żyjemy w bardziej tolerancyjnych czasach, nieważne czy chodzi o nasze ciało, rasę czy płeć. Przebyliśmy długą drogę.
