Jennifer Aniston przerwała milczenie po latach! Serce pęka!
Jennifer Aniston stara się prowadzić spokojne życie poza planem filmowym i nie wzbudzać sensacji swoją osobą. Wystarczająco głośno było o niej, gdy Brad Pitt porzucił ją po pięciu latach małżeństwa dla Angeliny Jolie. Potem latami media rozwodziły się nad tym, dlaczego aktorka nie doczekała się dzieci. Dziś to ona przerwała milczenie na ten temat.
Jennifer Aniston o swojej bezdzietności
Chociaż Jennifer Aniston odkąd pojawiła się w show-biznesie, a jej kariera ruszyła z kopyta, gdy dostała rolę Rachel Green w serialu "Przyjaciele", fani chcieli znać każdy szczegół jej życia.
Jednak ku ich rozczarowaniu Aniston bardzo chroniła i wciąż chroni swoje życie prywatne. Stara się nie wywoływać skandali i nie udziela zbyt wielu wywiadów.
Zobacz również:
- Angelina Jolie błyszczała na gali w zjawiskowej sukni. Ale to jej syn Knox skradł show
- Kinga Zawodnik schudła 50 kilogramów. Tak zmieniła się jej sylwetka. Porównała zdjęcia
- Doda w zmysłowej stylizacji na finale "Tańca z Gwiazdami". Ten kolor to hit sezonu
- Christina Aguilera coraz szczuplejsza. Jest nie do poznania
Okazuje się, że słowa te zawsze krzywdziły aktorkę, która dopiero teraz postanowiła przełamać ten temat tabu i opowiedziała o swojej bezdzietności.
Jennifer Aniston przerwała milczenie po wielu latach
"Kiedyś brałam te plotki do siebie. Zwłaszcza założenie "wybrała karierę, a nie dzieci" - Powiedziała Jennifer Aniston w wywiadzie z "The Hollywood Reporter".
W końcu wyznała, że powodem jej bezdzietności są problemy zdrowotne, a to niezwykle trudny i osobisty temat:
"Nikt nie ma pojęcia, dlaczego nie mam dzieci! Nikt nie ma pojęcia, co się ze mną dzieje medycznie, dlaczego nie mogę. Nikt nawet nie wie, czy tak naprawdę mogę mieć dzieci. Te plotki są strasznie bolesne i paskudne" - podsumowała aktorka swoją wypowiedź.
52-letnia aktorka pogodziła się z tym, jak wygląda jej życie i większość spraw prywatnych zachowuje jednak dla siebie. Trzeba przyznać, że takie wyznanie jest dla niej przełomowe i może w końcu utnie wszelkie, okrutne spekulacje na temat tego, dlaczego nie zdecydowała się nigdy na posiadanie dzieci.