Joanna Horodyńska o blogerkach: Nie mam w sobie takiej histerii jak one
Stylistka Joanna Horodyńska negatywnie ocenia polskie blogerki. Twierdzi, że brakuje im pomysłów i pokazują się w przeciętnych stylizacjach. Krytycznie ocenia też pojawianie się blogerek na niemal każdej imprezie.
Joanna Horodyńska zauważyła, że wiele blogerek wygląda ostatnio przeciętnie, bazując na bezpiecznych, schematycznych zestawach typu sukienka plus szpilki. Stylistka jest przeciwna pojawianiu się w takich stylizacjach zwłaszcza osób związanych z branżą mody.
- Jeśli chodzi o blogerki, to ostatnio nic mnie nie zachwyciło. Niestety uważam, że już mają zmęczenie materiału i wychodząc na te wszystkie imprezy, brakuje im kolejnych pomysłów. Ja wychodzę wtedy, kiedy mam coś zorganizowanego. Natomiast, jeśli nie chcę, to nie wychodzę. A one już mają to wszystko tak poskładane, że po prostu muszą być tam, bo jeśli ich nie będzie, to coś się stanie. Ja nie mam już tego. I być może to wpływa na pozbywanie się na chwilę wyobraźni. Bo wierzę, że one ją mają, tylko że są już zmęczone tematem - mówi Joanna Horodyńska, stylistka.
Horodyńska podkreśla, że blogerki nie potrafią odpuścić żadnej imprezy. Nie dbają już o strój, lecz o frekwencję. W obawie o swoją popularność pojawiają się wszędzie tam, gdzie zostają zaproszone.
- Może to kwestia dojrzałości. Nie jestem już tak młoda jak one i wiele rzeczy w życiu przeżyłam. Dlatego nie mam w sobie takiej histerii, tylko muszę coś przemyśleć, przeanalizować, zastanowić się, żeby pójść dalej. Absolutnie nie zazdroszczę im tej histerii, ponieważ ona może doprowadzić również do czegoś niedobrego. I wolę chyba być dojrzałą, świadomą osobą niż histeryczną, ale to też jest urok młodości. Trzeba to przeżyć, żeby coś dalej z tym zrobić. Za 20 lat zobaczymy, co się stanie z blogerkami - mówi stylistka.
Joanna Horodyńska to stylistka i modelka. Znana z otwartych i krytycznych sądów już nieraz wypowiadała się negatywnie na temat kreacji popularnych blogerek. Zdania na temat stylizacji samej Horodyńskiej są zwykle podzielone. Jednak stylistka dba o to, aby jej stroje nigdy nie były nijakie i pochodziły od projektantów światowej klasy.