Joanna Koroniewska-Dowbor zdobyła się na szczere wyznanie

Joanna Koroniewska-Dowbor w mediach społecznościowych często dzieli się z fanami przemyśleniami. Tym razem postanowiła szczerze opowiedzieć o swoim życiu. Chociaż na co dzień stara się chronić prywatność, tak teraz zrobiła wyjątek i opowiedziała o sytuacji sprzed lat.

Joanna Koroniewska-Dowbor wyznała, że nie miała lekkiego życiaPawel Wodzynski/East NewsEast News

Joanna Koroniewska-Dowbor od lat jest w szczęśliwym związku z Maciejem Dowborem. Razem wychowują dwie córki — Janinę oraz Helenę. Aktorka chętnie dzieli się w mediach społecznościowych swoimi przemyśleniami. Tym razem na jej instagramowym profilu pojawiło się szczere wyznanie.

Joanna Koroniewska-Dowbor odniosła się do komentarza jednego z internautów, który nie szczędził aktorce niemiłych słów i dotyczył on m.in. postów sponsorowanych pojawiających się na jej profilu oraz sposobu zarabiania na życie.

Joanna Koroniewska-Dowbor postanowiła na niego zareagować. W opisie pod zdjęciem przyznała, że komentarz świadczy o pewnym ograniczeniu, zawiści i zazdrości. Aktorka wyznała, że wbrew pozorom nie miała lekkiego życia i na wszystko musiała zapracować sama.

Nie miałam lekkiego życia. Przez wiele lat byłam zdana na siebie samą, nic w moim życiu nie przyszło lekko i łatwo, ale z każdej sytuacji możemy próbować się podnieść. Chwile, w których wiesz, że nikt Ci nie pomoże, stały się dla mnie jeszcze większym motorem do działania.

Aktorka postanowiła pokazać, że wbrew pozorom jej życie nie było idealne. Joanna Koroniewska-Dowobor wyznała, że nie ma rodzeństwa i wychowywała się bez ojca, a jej mama zmarła, gdy była na studiach. Zdaniem aktorki to właśnie przez te wydarzenia ma w sobie dużo pokory.

W najtrudniejszych chwilach zawsze mówiłam sobie: 'Aśka nie marudź, inni mają jeszcze gorzej. Jesteś zdrowa, masz głowę na karku i dasz sobie radę'. Czasem w życiu jest tak, że nie możesz usiąść i się załamać, bo nikt nawet tego nie zauważy, a już na pewno ci nie pomoże.

Dodatkowo Joanna Koroniewska-Dowbor wyznała, że lekarze nie dawali jej szans na zajście w ciąże. Dziś aktorka jest szczęśliwą mamą dwóch córek.