Joanna Opozda chwali się nową okładką. Fani: „Retusz wszedł za mocno”. Aktorka odpowiada

Joanna Opozda udzieliła niedawno pierwszego po rozstaniu, obszernego wywiadu. Aktorka wczoraj zdecydowała się pochwalić na Instagramie okładką magazynu „Z kobiecej strony”. Zdjęcie podzieliło fanów gwiazdy. "W rzeczywistości jest pani o wiele ładniejsza" – napisała jedna z obserwatorek pod postem, jednocześnie sugerując, że portret został wyretuszowany przed publikacją. Joanna Opozda postanowiła odpowiedzieć na zarzut internautki.

Joanna Opozda odpowiedziała internautce
Joanna Opozda odpowiedziała internautceTricolorsEast News

Joanna Opozda przerwała milczenie po rozstaniu

Joanna Opozda udzieliła niezwykle szczerego wywiadu magazynowi "Z kobiecej strony". Gwiazda opowiedziała w nim między innymi o tym, że po rozstaniu z byłym partnerem, aktorem Antkiem Królikowskim zdecydowała się udać do specjalisty i skorzystać z  pomocy psychoterapeuty.

Z rozmowy wynika także, że gwiazda pogodziła się już z przeszłością i chce rozpocząć nowy etap życia. Pragnie odnaleźć spokój i znów poczuć się bezpiecznie. Dojrzałe spostrzeżenia Joanny Opozdy zaimponowały fanom aktorki.

Joanna Opozda wczoraj, chcąc zaprosić swoich fanów do przeczytania rozmowy opublikowanej w "Z kobiecej strony", udostępniła na  instagramowym profilu zdjęcie okładki magazynu. Pod postem w okamgnieniu pojawiły się komentarze internautów.  "Ile trzeba mieć w sobie pokory i mądrości, żeby wyciągnąć z życia takie wnioski" - napisała jedna z obserwatorek aktorki. "Jesteś piękna! Głowa do góry i idź do przodu!" - zgodziła się inna użytkowniczka.

"Retusz wszedł za mocno". Joanna Opozda odpowiedziała internautce

Jednak zdjęcie okładkowe magazynu nie wszystkim fanom aktorki przypadło do gustu. Pośród wielu zachwytów, można odnaleźć także mniej entuzjastyczne głosy. "Nie podoba mi się to zdjęcie na okładce, w rzeczywistości i na insta jest pani o wiele ładniejsza" - napisała szczerze jedna z obserwatorek. "Retusz wszedł za mocno i niepotrzebnie" - dodała, jednocześnie sugerując, że portret został komputerowo "poprawiony" przed publikacją.

Joanna Opozda postanowiła odpowiedzieć na wątpliwości użytkowniczki. "Tu nie było praktycznie żadnego retuszu" - zaprzeczyła stanowczo gwiazda. "Nawet zabroniłam retuszować blizny pomiędzy moimi brwiami" - dodała.

W obronie aktorki postanowiła stanąć jedna z obserwatorek. "Dobre światło na zdjęciu działa cuda. Czasem naprawdę retusz jest niepotrzebny" - skomentowała, jednocześnie zabierając głos w dyskusji.

***
Zobacz również:

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 16: Oskar CymsINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas