Joanna Przetakiewicz wspomina życie u boku Jana Kulczyka. „Spotkania z byłym prezydentem Niemiec, herbata z królową”

Joanna Przetakiewicz w 2020 zawarła związek małżeński z Rinke Rooyensem. Wcześniej przez ponad dziesięć lat związana była z biznesmenem i milionerem Janem Kulczykiem. W rozmowie z Martyną Wojciechowską postanowiła nawiązać do tej relacji i opowiedzieć, co zawdzięcza zmarłemu bogaczowi.

Joanna Przetakiewicz wspomina Jana Kulczyka
Joanna Przetakiewicz wspomina Jana KulczykaAndras SzilagyiMWMedia

Joanna Przetakiwicz i Jan Kulczyk byli parą przez ponad dziesięć lat

Joanna Przetakiewicz znana jest ze swojego zamiłowania do luksusu. Polska gwiazda otwarcie przyznaje, że pieniądze są dla niej ważne, ponieważ dzięki nim może realizować swoje pragnienia,  a także pomagać innymi. Projektantka rozpoczęła swoją medialną przygodę od związku z miliarderem Janem Kulczykiem. Tych dwoje poznało się w 2003 roku. Kulczyk i Przetakiewicz tworzyli parę przez ponad dziesięć lat. Wzajemnie się wspierali i kibicowali sobie także po zakończeniu relacji - co często podkreśla założycielka La Mani.

Przetakiewicz zawsze bardzo ciepło mówi o zmarłym bogaczu. "Byliśmy ze sobą emocjonalnie bardzo związani. To był mężczyzna idealny pod każdym  względem" - przyznała projektantka w rozmowie z Magdą Mołek, która miała miejsce dwa lata po śmierci Jana Kulczyka.

Ostatnio Przetakiewicz znów wróciła do tematu dawnej miłości. W rozmowie z Martyną Wojciechowską opowiedziała o tym, jak wyglądało jej życie u boku miliardera oraz co mu zawdzięcza.

Joanna Przetakiewicz wspomina Jana Kulczyka. "Nie miałam kompleksu Kopciuszka"

Joanna Przetakiewicz zawsze podkreśla, że gdy związała się z Janem Kulczykiem, była samodzielną, wykształconą i majętną osobą - matką trzech synów. Prowadziła  już wówczas własną firmę,  która dobrze prosperowała. "Byłam kobietą niezależną, wolną i z totalnie wolnym wyborem" - zaznaczyła projektantka podczas rozmowy z Wojciechowską.

Przetakiewicz przyznała jednak, że związek z bogaczem otworzył jej wiele drzwi. Podkreśliła, że Jan Kulczyk pokazał jej życie, o jakim wcześniej nie mogła nawet marzyć. "My mieliśmy spotkania o 15:00 z byłym prezydentem Niemiec, o 19:00 herbatę z królową i tak dalej..." - zaznaczyła.

Żeby było jasne, nigdy nie zaprzeczam temu, że dzięki Janowi ja wjechałam na złotym koniu do wielkiego świata biznesu. Wręcz do świata koronowanych głów
przyznała.
Joanna Przetakiewicz i Jan Kulczyk
Joanna Przetakiewicz i Jan KulczykPiotr Wygoda / East NewsEast News

W dalszej części rozmowy Przetakiewicz zaznaczyła, że podstawą relacji zawsze była dla niej równość. "Nawzajem daliśmy sobie bardzo dużo. Równość w związku to nie są pieniądze, tylko równe zaangażowanie. U nas tak było. Nigdy nie miałam kompleksu, że jestem jakimś Kopciuszkiem" - przyznała.

Joanna Przetakiewicz opowiedziała także o rozstaniu z Janem Kulczykiem. Przyznała, że zerwanie relacji nie było nagłe. Decyzja o rozłące wiele ją kosztowała. "Musiałam sobie układać życie od nowa" - zaznaczyła projektantka.

Nastąpił taki kryzys, że ja się rozstałam z Janem. Tydzień później on bardzo zachorował, a dwa lata później zmarł
przyznała gorzko.
Joanna Przetakiewicz wspomina dawną miłość
Joanna Przetakiewicz wspomina dawną miłośćPodlewskiAKPA

***
Zobacz również:

„Zdrowie na widelcu”: Ziemniaki wcale nie muszą być tuczące – to mit! Polsat Cafe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas