Katarzyna Ankudowicz przeszła metamorfozę
Katarzyna Ankudowicz przez lata była wierna jednemu wizerunkowi. Teraz 38-letnia aktorka zaskoczyła wszystkich.
Ankudowicz ma bez wątpienia talent komediowy, który reżyserzy chętnie wykorzystują. Aktorka jest absolwentką Akademii Teatralnej w Warszawie. Jeszcze jako studentka zagrała w, kultowym dziś, "Dniu świra" w reż. Marka Koterskiego.
Rozpoznawalność przyniosły pani Katarzynie role serialowe. Tuż po ukończeniu studiów wcieliła się w postać Sylwii Nowik w sitcomie "Bulionerzy". Mogliśmy oglądać ją także w "Mamuśkach" u boku Stanisławy Celińskiej i Ewy Wencel oraz w polsatowskiej "Pierwszej miłości". Szczególną sympatię widzów zaskarbiła sobie za sprawą serialu "O mnie się nie martw", w którym również miała okazję pokazać komediowe zdolności.
Ankudowicz brała też udział w programie "Twoja twarz brzmi znajomo". Prowadziła również show "SuperDzieciak".
Pani Katarzyna raczej stroni od ścianek i branżowych imprez. Wyjątek zrobiła jednak dla drugich urodzin salonu kosmetycznego "Spiękniej", którego właścicielką jest jej koleżanka po fachu - Julia Kamińska.
Aktorka przyciągnęła uwagę fotoreporterów - zaprezentowała się w nowej fryzurze. Niestety, krótkie włosy w połączeniu z "babciną" spódnicą i pomarańczową bluzką bardzo postarzyły Ankudowicz.
Nie mamy wątpliwości, że pani Katarzyna jest atrakcyjną kobietą, tymczasem tym razem wyglądała nie najlepiej.
Zgadzacie się? A może podoba wam się ta stylizacja?