Kolejne problemy Amber Heard. Na jaw wyszło jej kłamstwo przed sądem

W dalszym ciągu trwa jeden z najgłośniejszych procesów Hollywood pomiędzy Amber Heard i Johnnym Deppem. Ona oskarża go o przemoc fizyczną, on zaś zarzuca jej oszczerstwa i zniesławienie, domagając się pieniędzy w ramach zadośćuczynienia. Podczas ostatniej rozprawy wyszły na jaw kłamstwa, których dopuściła się aktorka.

Podczas ostatniej rozprawy wyszły na jaw kłamstwa, których dopuściła się Amber Heard
Podczas ostatniej rozprawy wyszły na jaw kłamstwa, których dopuściła się Amber HeardEast News

Od ponad miesiąca jesteśmy świadkami "procesu dekady", której stronami sporu są Johnny Depp i Amber Heard. Obydwoje podczas kolejnych spotkań w sądzie ujawniają nowe szczegóły swojego burzliwego związku, który zakończył się rozwodem w 2016 r. Wówczas Amber Heard zarzuciła aktorowi stosowanie przemocy domowej, a Johnny Depp starał się odpierać jej zarzuty. Jednak sprawa skomplikowała się, gdy w lutym 2020 roku "Daily Mail" dotarł do nagrań, na których słychać, jak aktorka przyznaje się do stosowania przemocy wobec męża. Okazało się, że przemoc w ich relacji była stosowana na porządku dziennym.

Ostatecznie aktor wytoczył Amber Heard proces o zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych, żądając za wszystko 50 mln dol. Ona jednak broni się i domaga dwa razy więcej. Proces jest śledzony przez media na całym świecie, a nagrania z rozpraw stają się viralami w internecie. Wiele osób zarzuca aktorce, że fałszuje swoje zeznania i udaje przed sądem, by wygrać sprawę.

Kolejne problemy Amber Heard?

W poniedziałek 16 maja odbyła się kolejna sprawa w procesie Heard vs. Depp. Na jaw wyszły kłamstwa, których dopuściła się aktorka.

W sierpniu 2016 roku wydawało się, że obie strony doszły do porozumienia. Heard otrzymała wówczas od Deppa 7 milionów dolarów ugody rozwodowej i wycofała wniosek o zakaz zbliżania się. Zobowiązała się wówczas wpłacić te pieniądze na dwie instytucje charytatywne: Amerykański Związek Swobód Obywatelskich (ACLU) i Szpital Dziecięcy w Los Angeles.

Przedstawiciel Amerykańskiego Związku Swobód Obywatelskich w trakcie trwającego procesu przekazał, że do tej pory z obiecanej donacji wpłynęło zaledwie 1,3 milionów dolarów. W tym zawiera się kwota, którą dołożył sam Depp. Z konta Amber Heard wpłynęło zaledwie 350 tysięcy dolarów, kolejne 100 tysięcy dolarów należało do aktora. Fundacja Fidelity przelała kwotę 350 tysięcy, a 500 tysięcy opłacono funduszem wspieranym przez darczyńców w Vanguard. Co ciekawe, dyrektor generalny ACLU zeznał, że kwota 500 tysięcy dolarów pochodzi z fundacji, która jest bezpośrednio powiązana z założycielem Tesli, Elonem Muskiem, który był wówczas partnerem Amber Heard. Z informacji, które ujawnił dyrektor, wynika też, że ostatnia wpłata Amber została wykonana w 2018 roku.

Amber Heard przyznaje się do kłamstwa i obwinia Deppa

Amber Heard kilkakrotnie twierdziła – w tym pod przysięgą – że przekazała całą ugodę na cele charytatywne
Amber Heard kilkakrotnie twierdziła – w tym pod przysięgą – że przekazała całą ugodę na cele charytatywneEast News

Podczas ostatniej rozprawy Amber Heard przyznała, że nie wpłaciła obiecanej darowizny w wysokości 3,5 miliona dolarów na rzecz ACLU z powodu pozwu  wytoczonemu przeciwko niej przez Johnny'ego Deppa o 50 milionów dolarów. Jednak w całej sprawie istotny jest fakt, że aktorka już kilkakrotnie twierdziła - w tym pod przysięgą w sprawie o zniesławienie Deppa w 2020 r. w Wielkiej Brytanii - że przekazała całą ugodę na cele charytatywne.

Heard pojawiła się w rówież w holenderskim talk show RTL Late Night w 2018 roku, w którym powiedziała: "W sumie przekazałam 7 milionów dolarów - podzieliłam je między ACLU i Szpital Dziecięcy w Los Angeles".

Czy ujawnione kłamstwa rzucą nowe światło na wiarygodność Amber Heard?

***

Zobacz także:

"Na zdrowie": Pomidor. Włosi i dietetycy go uwielbiająInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas