Kolejny kontrowersyjny program na miarę "Magii nagości"?

"Magia nagości" to program, który zarówno w brytyjskim, jak i w polskim wydaniu, zgromadził sporą grupę fanów przed telewizorami. Okazuje się, że kontrowersyjne show doczekało się konkurencji, bo na ekranach pojawi się teraz "Body SOS: naga prawda", gdzie nagości i emocji też nie zabraknie!

„Body SOS: naga prawda” to nowy program, w którym nagość nie stanowi tematu tabu
„Body SOS: naga prawda” to nowy program, w którym nagość nie stanowi tematu tabu 123RF/PICSEL

Sukces "Magii nagości". Telewidzowie tego potrzebowali

W programach telewizyjnych panuje spory wybór i niemal każdy znajdzie w ofercie coś dla siebie. Jednak gdy w Wielkiej Brytanii w 2016 roku pojawił się program "Naked Attraction", widzowie oszaleli na jego punkcie.

Jednak ten program zakładał wybieranie potencjalnego partnera spośród... nagich uczestników. Osoba wybierająca mogła kierować się tylko wyglądem ciała uczestników, bez oglądania ich twarzy.

Show budziło wiele kontrowersji, ale to także sprawiło, że program stał się tak popularny i doczekał się swojej wersji w Polsce, znanej jako "Magia nagości".

„Body SOS: naga prawda” wywoła równie wielkie poruszenie?

Okazuje się, że widząc zainteresowanie widzów taką tematyką, telewizja postanowiła iść za ciosem. Polacy będą mogli obejrzeć na Zoom TV nowy projekt "Body SOS: naga prawda".

W programie biorą udział osoby, które chcą zmienić coś w swoim ciele. Jednak zanim podejmą decyzję o operacji plastycznej, w programie mają okazję zobaczyć, czy będzie ona słuszna.

Program ma zachęcać do akceptowania swojego ciała i promować prawdziwy, niewyidealizowany i niepoprawiony w programach graficznych, wygląd ludzkiego ciała.

To też okazja do pokazania, jak bardzo różnimy się między sobą i że wszyscy mamy jakieś kompleksy, które można akceptować lub z nimi walczyć.

Czy kolejne "nagie" show okaże się takim samym hitem, co "Magia nagości"? Czas pokaże!

Program ma przełamywać stereotypy dotyczące ciała
Program ma przełamywać stereotypy dotyczące ciała 123RF/PICSEL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas