Małgorzata Kożuchowska jest nie do poznania
Małgorzata Kożuchowska jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Popularność zdobyła dzięki roli Hanki Mostowiak w serialu „M jak miłość”.
Choć z produkcji odeszła już kilka lat temu (wszyscy pamiętamy scenę śmierci granej przez nią bohaterki, która wjechała w kartony), wizerunek Hanki ciągnął się za aktorką nieubłaganie.
Kożuchowska jako jedna z nielicznych aktorek umiejętnie łączyła pracę w serialach produkowanych przez konkurujące ze sobą stacje telewizyjne.
Wciąż możemy oglądać ją w komediowej "Rodzince.pl" emitowanej przez TVP2. Ostatnio wcielała się również w postać Moniki Boreckiej w TVN-owskim serialu pt. "Druga szansa".
Emploi Kożuchowskiej to najczęściej kobiety samodzielne, wykształcone i zdecydowane, jednak marzące o prawdziwej miłości oraz wrażliwe na krzywdę innych.
Wygląda jednak na to, że aktorka, która rozpoczęła karierę od ambitnych ról w Teatrze Dramatycznym, postanowiła zerwać z dotychczasowym wizerunkiem i spróbować czegoś nowego.
Mowa o roli w filmie Patryka Vegi pt. "Plagi Beslau", do którego właśnie trwają zdjęcia. Aktorka musiała przede wszystkim przejść przemianę fizyczną i właśnie pokazała się fanom w nowej odsłonie.
Na swój instagramowy profil wrzuciła zdjęcie z reżyserem, na którym wygląda zupełnie inaczej niż do tej pory. Kożuchowska ma bowiem krótkie, ciemne włosy i wygolony bok. Do tego pozuje bez grama makijażu, w skórzanej kurtce. Zdjęcie podpisała: "Łobuzy na planie filmu Plagi Breslau".
Komentujący nie kryli, że są zaskoczeni tak odważną metamorfozą. "No w końcu coś nowego, zaskakującego", "W pierwszej chwili nie poznałam", "Małgosia to nie ty. Potwierdź proszę", "Nareszcie jakaś zadziorna i łobuzerska rola", "Wow! Jaka przemiana" czy "Mroczna postać? Czekamy" - pisali.
Podoba wam się Kożuchowska w takim wydaniu?