Małgorzata Rozenek namawia do kupowania używanych ubrań

Odkąd zaczęto głośno mówić, że branża modowa to jeden z największych trucicieli środowiska naturalnego, popularnością wśród fashionistek cieszą się tzw. wymianki ubrań. Pojawiają się apele, by kupować mniej rzeczy, a te, które się już ma, nosić dłużej niż jeden sezon. Niedawno taki apel wystosowała na Instagramie Małgorzata Rozenek-Majdan. Przekonywała, że takie działanie jest ekologiczne i pozwala zaoszczędzić pieniądze. Fanki wytknęły jej hipokryzję.

Małgorzata Rozenek-Majdan została oskarżona o hipokryzję
Małgorzata Rozenek-Majdan została oskarżona o hipokryzjęPawel WrzecionMWMedia

"W obiegu jest już tak dużo rzeczy, że można ubrać naszą populacje kilka razy! Staraj się nie kupować nowych rzeczy. Jeśli przyczyny ekologiczne do Ciebie nie przemawiają, to powiem Ci inaczej - to się po prostu nie opłaca. Zanim wejdziesz do sklepu np. po markową torebkę, sprawdź, o ile taniej możesz ją kupić z drugiej ręki! Dla swojego bezpieczeństwa i spokoju, kupuj markowe rzeczy w miejscach które weryfikują autentyczność sprzedawanych produktów!" - napisała we wtorek wieczorem Rozenek-Majdan.

W dalszej części wpisu podała adres internetowy sklepu, w którym można kupić markowe ubrania i dodatki. Gwiazda poleca ten sklep nieprzypadkowo. Jak zdradziła, wkrótce będzie można w nim dostać rzeczy, których ona się pozbywa. "Już niedługo będziecie mogły kupić też rzeczy z mojej szafy" - zachęciła Rozenek-Majdan. Post okrasiła hasztagami #swiadomezakupy oraz #ecofriendly.

Obserwujących profil gwiazdy ludzi ten apel zirytował. I natychmiast zarzucili Rozenek-Majdan hipokryzję. "Czegoś tu nie rozumiem... Przecież to Wy, celebryci, pokazujecie się co chwile w nowych rzeczach" - napisała jedna z fanek gwiazdy. Rozenek-Majdan odpowiedziała na te uwagę żartobliwym komentarzem, że dzięki temu celebryci mają dużo ubrań do sprzedania.

Autorzy innych komentarzy nie byli już tak łagodni i zarzucili celebrytce hipokryzję i żerowanie na modzie na ekologię. "Ciekawe, czy pani stara się nie kupować nowych rzeczy, co za żenujący wpis, pewnie jak zwykle chodzi o reklamę" - napisała jedna z fanek. Inna internautka zapytała, którą z rzeczy widocznych na zdjęciu dołączonym do wpisu Rozenek-Majdan kupiła w używańcu. Kolejna bezlitośnie wytknęła celebrytce hipokryzję. "Pani Małgorzato, ale z pani hipokrytka. Pomyśleć, że żeruje pani na naiwności ludzi, powołując się na ekologię i dobro ogółu" - napisała. Jeszcze inna poradziła Małgorzacie Rozenek-Majdan, by oddała swoje używane rzeczy biednym, a ubrania kupowała w second handach.

Najwięcej polubień zdobył komentarz internautki, która zasugerowała, że Rozenek-Majdan dzieli ludzi na lepszych i gorszych. "Czyli Wy, tzw. celebrytki, możecie mieć nowe, a my, plebs, mamy nosić po Was. Żal mi Ciebie" - napisała. "Aby czegoś oczekiwać od innych, należałoby takie wartości w życiu samemu wyznawać" - dodała inna.

Małgorzata Rozenek-Majdan, która w komentarzach przekonywała, że sama też kupuje ubrania używane, nie musi się jednak obawiać, że z powodu krytycznych komentarzy jej ubrania nie znajdą nabywców. Sporą część wpisów pod jej postem stanowiły bowiem pytania o to, kiedy rzeczy z jej szafy trafią do wspomnianego sklepu.

Zobacz również:

W bliskim planie - Michał Szpak
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas