Mini kontra maksi
Jeśli myślisz, że najbardziej ryzykowny fason to krótka spódnica, spójrz na znane piękności... Tym razem poległy na powłóczystych kreacjach. A wydawałoby się, że gwiazdy są do nich stworzone!
Trafy
Zestaw na szóstkę
Katarzyna Zielińska (33) wygląda szlachetnie i sexy zarazem w mini z najnowszej kolekcji Zienia. Buty w kolorze sukienki to niekoniecznie dobry pomysł, ale beż się obronił na 6!
Buty jak biżuteria
Małgorzata Kożuchowska (41) wie, że obsypane kryształami szpilki kochają neutralne towarzystwo (małej czarnej) i nie tolerują konkurencji (innych efektownych dodatków).
Dekolt doskonały
Anna Popek (44) wzięła sobie do serca zasadę, że zawsze warto zostawić coś dla wyobraźni. Jej sukienka ma idealną długość i seksowny dekolt w postaci głębokiego pęknięcia. Prosto i z klasą.
Gafy
Zasłona milczenia
Joanna Sydor (37) padła ofiarą nieudolnie zestawionych elementów, kroju (źle wycięty top) oraz fatalnie dobranej bielizny. A spódnica wygląda jak odnaleziona na dnie szafy na 5 minut przed wyjściem.
Drugie śniadanie
Marta Kielczyk (38) wybrała modne elementy (srebro i ćwieki) w najgorszym wydaniu! Pasek przypomina pas sztangisty, a "rogata" spódnica - pognieciony papier śniadaniowy.
Owadem jestem
Anna Wendzikowska (31) Dół sukienki jak skrzydełka pasikonika, rękawy jak srebrne czułki... Ale mniejsza o inspiracje, kreacja jest po prostu za długa, a świecący materiał bezlitośnie demaskuje zagniecenia.
I pozamiatane!
Tym razem mamy wielkie zwycięstwo mini. Katarzyna Zielińska, Małgorzata Kożuchowska i Anna Popek wyglądały seksownie, ale z klasą. Poradziły sobie nawet z ryzykownymi dodatkami jak buty "pod sukienkę" czy biżuteryjne szpilki. A ich koleżanki w długich kreacjach? Zgubiły proporcje i (niepotrzebnie) zamiotły czerwone dywany...
Wojtek Grzybała
SHOW 24/2012