To koprodukcja polsko- -turecko-włoska, a aktorka wciela się w postać księżnej Eleonory Lotaryńskiej, królowej Polski. SHOW udało się porozmawiać z producentem filmu, Alessandro Leone. "Byłem bardzo ciekaw Alicji, bo wiem, że w Polsce jest wielką gwiazdą. Chciałem zrozumieć ten fenomen. Kiedy zjawiła się na planie, wzbudziła wielkie zainteresowanie wśród aktorów płci męskiej... Mnie zaskoczyła skromnością i skupieniem. Jest nie tylko piękną kobietą, ale przede wszystkim zdolną aktorką. Mieliśmy przez nią trochę zamieszania z paparazzi, ale opanowaliśmy sytuację" - śmieje się. Zdjęcia potrwają do września.