Natalia Kukulska na Zanzibarze zbiera pieniądze dla fundacji. W tle kontrowersje
Natalia Kukulska, Anna Dereszowska, Małgorzata Socha, Tomasz Ciachorowski i Magdalena Różczka zamierzają spędzić sylwestra na Zanzibarze. Piosenkarka planuje tam koncert charytatywny na rzecz fundacji wspierającej lokalną społeczność. Wątpliwości budzi fakt, że twarzą marki, która patronuje fundacji, jest Wojciech Ż. - skazany w Polsce prawomocnym wyrokiem sądu na karę więzienia między innymi za oszustwo.
Polscy celebryci u Wojtka z Zanzibaru
Wojciech Ż. znany jako "Wojtek z Zanzibaru" to właściciel sieci kameralnych hoteli, których oferta skierowana jest przede wszystkim do Polaków. Podczas pandemii celebryci z kraju nad Wisłą niemal masowo wyjeżdżali na wyspę. Wielu z nich wybierało noclegi właśnie "u Wojtka", dzięki czemu hotelarz osiągnął niemały sukces. Wśród jego gości już w ubiegłym roku była Natalia Kukulska. Jak wspomina sama gwiazda, wówczas spontanicznie zaśpiewała dla publiczności. Natomiast tegoroczny koncert został już zaplanowany, a pieniądze ze zbiórki mają trafić na konto fundacji wspierającej społeczność Zanzibaru.
Natalia Kukulska zbiera pieniądze dla fundacji. W tle kontrowersje i dyskusja
Fundacja, której ambasadorką jest Natalia Kukulska, powstała przy hotelu założonym przez Wojciecha Ż., który w 2019 roku został skazany prawomocnym wyrokiem sądu na dwa lata i dwa miesiące pozbawienia wolności za oszustwo. Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok. Pełnomocnik hotelarza w listopadzie zaskarżył wyrok do Sądu Najwyższego.
Wojciech Ż. odniósł się do medialnych informacji na temat wyroków sądów i zasugerował, że jest w całej sprawie ofiarą. W poście na Facebooku napisał: "No mamy za sobą gorący dzień. Klasycznie w życiu jak można z ofiary sytuacji przez chwilę stać się niby jej sprawcą. Nie pierwsza i nie ostatnia taka sytuacja w Polsce a i zapewne na świecie. Ale ku smutkowi niektórych, tylko na chwilę. Wszystko jest w toku i jak życie pokazało na dobrej drodze".
Nie tylko Natalia Kukulska
W tegorocznej edycji charytatywnego koncertu Natalii Kukulskiej wezmą udział także inni polscy celebryci. Swój udział potwierdzili między innymi: Anna Dereszowska, Małgorzata Socha, Tomasz Ciachorowski i Magdalena Różczka.
Fundacja wydała oświadczenie
Julianna Jacewicz prezeska Fundacji PiliPili Pomagam wydała oświadczenie, w którym odnosi się do przedstawionych powyżej doniesień medialnych. Kobieta podkreśla, że prowadzona przez nią organizacja jest instytucją niezależną i realizuje swoje cele między innymi dzięki pomocy artystów. We wpisie na Facebooku czytamy: "Współpraca dobroczynna artystów, którzy od blisko roku przyjeżdżają na Zanzibar na zaproszenie fundacji, odbywające się koncerty i działania charytatywne przełożyły się na konkretne wsparcie finansowe na rzecz fundacji. Całkowity dochód z koncertów i licytacji przekazujemy m.in. na rozwój i działania Centrum Edukacji PiliPili Pomagam. Efekty tej współpracy są powodem do dumy". Oświadczenie zostało opublikowane przez profl "Życie na Zanzibarze".
Natalia Kukulska zabrała głos
Natalia Kukulska także zabrała głos w sprawie i zwróciła uwagę, że nie lustruje właścicieli hoteli, w których nocuje. Napisała: "Po głośnym artykule, nie będę udawała, że nie ma mnie na Zanzibarze. Pomimo zamieszania wokół miejsca, w którym jestem, bardzo się cieszę na dzisiejszy koncert sylwestrowy i zabawę dla kilkuset gości, którzy przyjechali tutaj na wakacje i przywitać nowy rok. Jestem w tym pięknym miejscu z całym moim zespołem. Od roku cieszyliśmy się na ten wyjazd, choć logistycznie i organizacyjne nie było to proste. Nie lustruję przeszłości szefów linii lotniczych, ani szefów hoteli korzystając z ich oferty. Ciekawa jestem kto ze złośliwie komentujących osób to robi?". Gwiazda zauważyła, że także czeka na wyjaśnienie całej sprawy.
***
Zobacz także:
