One mają pecha
Mimo że gwiazdy zatrudniają sztab asystentek i najlepszych specjalistów, ich również nie omijają złośliwości losu.
Ania Mucha nie przejęła się zbytnio wypadkiem. Naprawą auta zajął się sponsor. Mercedes trafił do warsztatu, a aktorka dostała na ten czas samochód zastępczy.
Wspólny występ Janet Jackson i Justina Timberlake'a na finale Super Bowl w 2004 roku przeszedł już do historii show-biznesu. W połowie koncertu, podobno niechcący, Justin zerwał fragment garderoby Janet i odsłonił jej nagą pierś. Koncert transmitowała telewizja CBS w najlepszym czasie antenowym, kiedy nie można pokazywać nagości.
Amerykanie byli zniesmaczeni. "Przepraszam, jeśli kogoś obraziłem" - mówił potem Justin. Janet też przepraszała. Mimo to sąd nałożył na CBS grzywnę - 550 tys. dolarów. Stacja złożyła apelację i ostatecznie uznano, że Janet pokazała pierś niechcący. Karę zniesiono.
W 2006 roku w Warszawie odbyła się jedna z najważniejszych imprez filmowych w Europie - gala rozdania Europejskich Nagród Filmowych. Honorowymi gośćmi byli Penelope Cruz i Pedro Almodovar. Penelope jak zwykle olśniewała, jednak humor popsuła jej... pękająca w szwach suknia. Kreacja pruła się na pupie, co gwiazda poczuła, wysiadając z samochodu. Jak na prawdziwą aktorkę przystało, nie dała nic po sobie poznać.
Festiwal Opole 2008 na zawsze pozostanie w pamięci Kasi Cerekwickiej, choć pewnie wolałaby o nim zapomnieć. Piosenkarka brała udział w konkursie Premiery. Najwyższe noty od jury otrzymał zespół Zakopower, ale omyłkowo na scenę wywołano Kasię Cerekwicką i to jej wręczono statuetkę. Niczego nieświadoma wokalistka cieszyła się jak szalona, gdy poinformowano ją, że nagroda należy się jednak Zakopowerowi. Kasia nie potrafiła ukryć łez. Przedstawicielka TVP, organizatora konkursu, tłumaczyła, że... zawiodła technologia.
Dzień po premierze filmu "Nine" w Nowym Jorku, Nicole Kidman zadzwoniła do swojej makijażystki i... zwolniła ją w trybie natychmiastowym. Aktorka była wściekła, gdy rano zobaczyła w internecie zdjęcia swojej twarzy pokrytej zbyt grubą warstwą jasnego pudru. Podczas premiery z uśmiechem pozowała do zdjęć, nie zdając sobie sprawy z tego, że wszyscy się z niej śmieją. Pytanie tylko, dlaczego nikt jej nie powiedział...
Wybitna śpiewaczka Alicja Węgorzewska weszła w Nowy Rok 2010 z impetem. Artystka występowała w duecie z Nickiem Sinclairem podczas sylwestra w Polsacie, gdy nagle wpadła do dziury przeznaczonej na kamerę. Zniknęła w niej całkowicie, ale jak na profesjonalistkę przystało, nie przestała śpiewać. Nick Sinclair na chwilę stracił rezon, po czym pochylił się nad feralną dziurą i śpiewał do niej. Na ratunek przybyli Krzysztof Ibisz i Maciej Dowbor. Gdy wciągali Alicję Wegorzewską na scenę, nadal śpiewała.
Czytaj więcej w najnowszym wydaniu magazynu o gwiazdach "SHOW". W sprzedaży od 1 marca.
