Rafał Zawierucha popłynął w rejs po greckich wyspach

Ostatnie dni lata Rafał Zawierucha wykorzystał na podróż do Grecji. Nie wylegiwał się jednak na plaży, ale pływał jachtem po tamtejszych wyspach. Odwiedził Zakynthos i Kefalonię oraz Itakę - rodzinną wyspę Odyseusza.

Rafał Zawierucha odpoczywa na wakacjach marzeń
Rafał Zawierucha odpoczywa na wakacjach marzeńKrzysztof KuczykAgencja FORUM

Najpierw Rafał Zawierucha pokazał swoim fanom zdjęcie z lotniska w Gdańsku, skąd wylatywał do Grecji. Kolejny post na Instagramie zamieścił już z jachtu, którym wyruszył w rejs po greckich wyspach.

"Morze, Grecja, słońce - szczęście - wysyłam wam moc słońca - uśmiech i energię do realizowania waszych marzeń! Ja swoje właśnie spełniam!!! Wierzę, że to początek nowej przygody" - napisał w poście. W fotograficznej relacji, która towarzyszyła tym słowom, nie zabrakło zdjęć Zawieruchy za sterami jachtu.

Później odezwał się swoich fanów podczas pobytu na Kefalonii. "Takie dwa dni - No cóż - kolejny nudny dzień za mną - i jeszcze nudniejszy przede mną! Wszystkim, którzy narzekają ślę moc energii! Właśnie stąd - z Kefalonii - a już za chwilę - Itaka - wyspa Odyseusza - może uda się zobaczyć Nimfy, a przede wszystkim złożyć ukłon Homerowi! A zatem - W drogę!".

Na pewno w czasie swoje podróży nie uświadczył komarów. Jak zauważył, Grecja jest wolna od tych owadów. Musiał jednak stawił czoła innemu wyzwaniu - przy miasteczku portowym Poros na Kefalonii jego łódź została zniesiona na mieliznę. Na szczęście udało mu się ją stamtąd ściągnąć.

Itaka, którą odwiedził Zawierucha, to niewielka wyspa w archipelagu Wysp Jońskich. Rozsławił ją Homer w swojej "Odysei". Główny bohater tego eposu, Odyseusz, w drodze powrotnej do swojej rodzinnej Itaki przeżył wiele przygód. Wyspa słynie też z malutkich zatoczek i zacisznych plaż. Zwiedzić tam można m.in. Grotę Nimf, gdzie Odyseusz miał ukryć skrzynię pełną skarbów.

Zobacz również:

***

Potrzeba jeszcze ponad czterech milionów złotych, żeby Hania mogła rozpocząć terapię
Potrzeba jeszcze ponad czterech milionów złotych, żeby Hania mogła rozpocząć terapięarchiwum prywatne

Hania ma 17 miesięcy i SMA1 - rdzeniowy zanik mięśni. Innowacyjna terapia genowa kosztuje ponad 9 milionów złotych. Środki potrzebne są jak najszybciej, bo warunkiem przystąpienia do leczenia jest rozpoczęcie go przed ukończeniem drugiego roku życia. Niestety, w prowadzonej od sześciu miesięcy zbiórce, nadal brakuje ponad czterech milionów złotych.

JEŚLI MOŻESZ, WESPRZYJ ZBIÓRKĘ: www.siepomaga.pl/haneczka

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas