Red Lipstick Monster pozuje ze strzykawką
Red Lipstick Monster jest najpopularniejszą polską youtuberką urodową. Na samym Instagramie obserwuje ją ponad milion użytkowników, na Facebooku zaś ponad pół miliona.
Ewa Grzelakowska-Kostoglu (bo tak naprawdę się nazywa) bardzo szybko zapewniła sobie sympatię Internautek. Kobiety doceniły, że Youtuberka nikogo nie udaje i nie zakłamuje rzeczywistości. Nie stroni również od pokazywania twarzy bez makijażu.
Niedawno Red Lipstick Monster została doceniona przez magazyn "Viva!" i zapozowała do sesji okładkowej razem z Jessicą Mercedes, Tamarą Gonzales Pereą, Julią Kuczyńską i Angeliką Muchą. Czasopismo okrzyknęło je "królowymi sieci".
Ewa Grzelakowska-Kostoglu zajmuje się nie tylko wizażem i tutorialami makijażowymi, ale również pielęgnacją cery. Jeden z najnowszych filmików poświęciła testowaniu maseczek do twarzy i przy tej okazji zamieściła na Instagramie dość przerażające zdjęcie.
Red Lipstick Monster pozuje na nim w białej maseczce w formie płachty i ze strzykawką w ustach. "Doktor Jekyll czy pan Hyde?" - pyta w opisie do zdjęcia.
Na fotkę natychmiast zareagowali zaciekawieni fani. "Wyglądasz jak z horroru", "Śmiesznie wyglądasz z tą strzykawką" czy "Przeraziłam się na początku" - brzmiały opinie niektórych komentujących.
A wy co myślicie o nietypowym zdjęciu Youtuberki?
