Sharon Stone zachwyciła podczas Złotych Globów
Tegoroczne rozdanie Złotych Globów upłynęło pod znakiem akcji #TimesUp. W ramach protestu przeciwko molestowaniu seksualnemu w Hollywood gwiazdy założyły kreacje w czarnym kolorze.
Wśród aktorek popierających akcję znalazły się m.in. Angelina Jolie, Nicole Kidman, Reese Witherspoon, Salma Hayek, Emma Stone czy Mariah Carey.
Natomiast statuetki powędrowały m.in. do seriali i filmów promujących kobiecą niezależność ("Wielkie kłamstewka", "Opowieści podręcznej" czy "Lady Bird").
Jedną z najlepiej wyglądających aktorek okazała się 60-letnia Sharon Stone, która po raz kolejny udowodniła, że niestraszny jej upływ czasu.
Co więcej, Stone nie ulega pokusie inwazyjnych zabiegów i operacji plastycznych. Nawet jeśli korzysta z dobrodziejstw medycyny estetycznej, robi to na tyle umiejętnie, że efektów może pozazdrościć jej niejedna 30-latka.
Na galę tegorocznych Złotych Globów Stone wybrała długą, czarną suknię z krótkim rękawkiem i geometrycznymi prześwitami.
Suknia nadała sylwetce aktorki posągowego charakteru, z którym świetnie współgrały krótkie, ułożone w nowoczesne fale włosy.
My jesteśmy zachwyceni figurą i stylizacją Sharon. Zgadzacie się, że wyglądała olśniewająco?