Tak Martyna Wojciechowska świętowała 47. urodziny! Działo się!
Martyna Wojciechowska nie miała ostatnio łatwego czasu. Rozstanie z mężem, Przemkiem Kossakowskim, i plotki, od których wrzało w mediach, wykończyły podróżniczkę. Teraz jednak przyszedł czas na świętowanie, bo 28. września gwiazda obchodziła 47. urodziny! Radości nie było końca!
Martyna Wojciechowska tak bawiła się w urodziny!
Martyna Wojciechowska i jej rozstanie z Przemkiem Kossakowskim przez długie tygodnie były tematem numer jeden w świecie polskiego show-biznesu. Nic w tym dziwnego, skoro odbyło się ono trzy miesiące po ślubie i przez byłych partnerów było tak długo trzymane w tajemnicy.
Podróżniczka w pewnym momencie jednak pękła i szczerze opowiedziała o zakończeniu związku. W jej wypowiedziach brzmiał smutek i żal do Przemka, a ona sama nawet nie starała się z tym specjalnie ukrywać.
Kiedy już powiedziała, co chciała zakomunikować swoim fanom, starała się wrócić do normalnego życia. Skupiła się na pracy i życiu rodzinnym - spędza teraz sporo czasu z córką, Manią.
Do tej pory Martyna miała niewiele powodów do radości, ale tym razem pojawiła się okazja do świętowania. Martyna Wojciechowska 28. września 47. urodziny i odbyło się to w gronie najbliższych jej osób.
"47 LAT MINĘŁO! Lat wypełnionych miłością, przygodami, wysokimi lotami i bolesnymi upadkami. Dzisiaj jestem z siebie dumna jak nigdy dotąd. Bo to właśnie umiejętność przechodzenia porażek i najtrudniejszych momentów stanowi o prawdziwej sile charakteru. A moja niezłomna potrzeba żeby zawsze IŚĆ DALEJ, PRZED SIEBIE doprowadziła mnie do miejsca, w którym jestem dzisiaj i do wspaniałych ludzi, którzy mnie otaczają. Mam 47 lat i mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że jestem szczęśliwa i spełniona. Że moje życie przyniosło mi więcej dobrego, niż mogłam sobie wyobrazić. Zdobyłam najwyższe góry na Ziemi, nurkowałam w najpiękniejszych miejscach świata, dotarłam na metę najtrudniejszego rajdu, spełniałam marzenia, o których słyszałam, że są niemożliwe i nierealne. Zostałam mamą i wyruszyłam w najważniejszą podróż mojego życia… i to bez mapy. Rozmawiałam z setkami wspaniałych Kobiet na krańcach świata. I założyłam Fundację UNAWEZA, która dokładnie dziś obchodzi 2. urodziny! A przede wszystkim otacza mnie grono sprawdzonych Przyjaciół! Popełniłam po drodze wiele błędów, ale to i one ukształtowały tę kobietę, którą jestem dzisiaj. JESTEM WYSTARCZAJĄCA. I nic nikomu nie muszę udowadniać. Nikt z nas nie musi. 47 lat. I wciąż tyle pięknych chwil przede mną. Nie mogę się doczekać, co przyniesie przyszłość!" - napisała Martyna Wojciechowska w poście.
W relacji na InstaStories Martyny pojawiło się, jak dziennikarka wraz z pracownikami Fundacji Unaweza świętuje nie tylko swoje urodziny, ale także dwa lata działalności fundacji. Był tort i nieschodzące z twarzy uśmiechy.
Gwiazda w końcu od wielu tygodni wydawała się być naprawdę szczęśliwa otoczona kochającymi ją ludźmi. W komentarzach na jej profilu pojawiły się także szczere życzenia od fanów i znajomych z branży.
"Leć, fruń, bądź sobą, wystarczającą Kobietą. Kochamy Cię, Martyno!" - napisała Magda Mołek.
Zabrakło jednak życzeń od byłego męża i najwidoczniej byli małżonkowie ze sobą w ogóle nie rozmawiają. Wygląda jednak na to, że Martyna Wojciechowska nie ma zamiaru się tym w ogóle przejmować.