Teresa Lipowska o trudnej sytuacji seniorów w Polsce
Teresa Lipowska jest jedną z niewielu gwiazd, które wyrażają swoje zdanie nawet w niewygodnych, acz ważnych społecznie sprawach.
Jednym z najbardziej drażliwych tematów, który zawsze wzbudza kontrowersje, jest wysokość emerytur Polaków. Zazwyczaj są to niskie świadczenia.
Jakiś czas temu pani Teresa postanowiła opowiedzieć o swojej sytuacji. Przyznała, że jest to kwota rzędu 2200 zł miesięcznie. Na szczęście w dalszym ciągu może uprawiać zawód aktora, dzięki czemu dorabia do emerytury.
Z kolei w jednym z ostatnich wywiadów podjęła temat braku refundacji na leki, które rząd obiecał seniorom. Po jej słowach internauci zaczęli obawiać się o to, aby aktorka nie zapłaciła za swoją szczerość.
Dziennikarz zapytał aktorkę, czy nie obawia się konsekwencji swoich wypowiedzi.
- Ja się niczego nie boję. Będę dotąd mówiła prawdę, jak będą mnie pytali - zapewniła Teresa Lipowska.
Jednak wyższe emerytury i brak darmowych leków to nie jedyna bolączka, która zajmuje sympatyczną artystkę. Do decydentów ma konkretną prośbę.
- Dla seniorów chciałabym większego zainteresowania. Oczywiście mówi się dużo, robi się mniej. Moim marzeniem było, żeby się tyle robiło, ile się mówi. I wtedy może będzie nam lepiej.