Złota twarz jesieni

Dlatego w blasku złota zakochały się hollywoodzkie piękności. Świetnie prezentują się w nim zarówno blondynki, jak i brunetki, pasuje też do płomiennie rudych włosów. Jego zaletą jest również to, że z dziennego łatwo przeistoczy się w wieczorowy - wystarczy mocniej podkreślić oczy (na przykład dorysować czarną kreskę i mocniej wytuszować rzęsy) i dobrać dodatki, niekoniecznie złote. Warto zadbać też o odpowiedni makijaż dekoltu. Jeśli opalizującym pudrem brązującym muśniesz przestrzeń między piersiami (ruchem pędzla równoległym do nich), biust będzie wyglądał na bardziej kobiecy.

Uwaga! Brokatowe drobinki łatwo obnażają niedoskonałości cery. Ale jest wyjście. Nim zdecydujesz się na wykonanie lśniącego makijażu, zrób delikatny piling twarzy i dekoltu. Przed użyciem pudru i cieni możesz zastosować specjalną bazę, która dodatkowo wygładza skórę i ułatwia nakładanie kosmetyków. Dobrym pomysłem jest też wyrównanie

kolorytu cery klasycznym podkładem - na nim łatwiej rozprowadzisz puder rozświetlający i zyskasz pewność, że makijaż będzie trwalszy. Żeby osiągnąć bardziej subtelny efekt, powieki zamiast cieniem możesz omieść tym samym pudrem co policzki. Jeśli lubisz look totalny, na złoto pomaluj także paznokcie. Lakier ze złotymi opiłkami dość trudno się zmywa, dlatego przed jego nałożeniem koniecznie użyj odżywki do paznokci specjalnej bazy.

Jak się ozłocić?

1. Zacznij od oczu
Delikatnie obrysuj je złotą kredką. Dzięki temu spojrzenie stanie się wyraziste. Cień nałóż na powiekę oraz pod łukiem brwiowym przy zewnętrznych kącikach oczu.

2. Rozświetl cerę
Wybierz puder brązujący odpowiedni do twojej cery. Jeśli masz wypryski, unikaj pudru ze lśniącymi drobinkami. Puder nakładaj pędzlem, kolistymi ruchami.

3. Postaw na błyszczyk
Wystarczy, że usta będą lekko lśniące, nie muszą być w kolorze złota. Nie zawsze potrzebne jest mocne podkreślenie ust.

Więcej informacji znajdziesz w najnowszym numerze magazynu o gwiazdach "Show" - w sprzedaży od 8 grudnia!