Stylowe na maksa?

TRAFY

Maja Hirsch (36) - tak powinny wyglądać odkryte plecy! Jednak odważny dekolt sprawdza się tylko u posiadaczek nienagannej sylwetki i nieskazitelnej skóry. Aktorka do nich należy. Kształt wycięcia jest niczym rama obrazu, a detal przypominający origami nadaje sukni minimalistyczną surowość. Długość maxi sprawia, że odsłonięte plecy nie mają niepotrzebnej konkurencji. Brawo za wyczucie!

Agnieszka Cegielska (33) - dowód na to, że długość maxi wygląda korzystnie nie tylko przy lekkich tkaninach. Ciężka tafta ułożona w geometryczne kontrafałdy prezentuje się bardzo interesująco w stalowym odcieniu. Amerykański dekolt przykuwa uwagę do pięknych ramion, a szare wykończenie podkreśla niebanalne cięcia i metaliczny odcień kreacji.

Małgorzata Socha (33) - ta kreacja wydobywa wszystkie atuty sylwetki, a długość maxi ukrywa to, co może być problemem kobiet w ciąży: puchnące nogi. Butelkowa zieleń podkreśla kolor oczu, a dekolt zwraca uwagę na zgrabną linię ramion. Wąski fason sukienki uwydatnia z kolei szczupłe biodra i piękny brzuszek! Nie bez znaczenia jest fryzura. Uniesione włosy wydłużają szyję.

GAFY

Sylwia Grzeszczak (24) - sukienka w poprzeczne czarno-białe pasy skraca sylwetkę, ale największy problem polega na tym, że każdy element stylizacji próbuje grać pierwsze skrzypce. Taka kreacja wymaga minimalistycznych dodatków! Kapelusz z rondem i trampki sprawiają, że strój przypomina groteskowe przebranie. W chaosie kontrastów ginie nawet piękny uśmiech Sylwii...

Anna Wyszkoni (32) - sylwetka została niekorzystnie "podzielona" na części - top z gorsetem złożonym z wielu elementów przypomina pancerz. Wokalistka ma drobną sylwetkę, a wygląda ciężko. Spódnica z rozcięciem eksponuje nogi, ale top z białymi kwadratami na wysokości biustu i metalicznym połyskiem w talii odbiera stylizacji wdzięk.

NATALIA JAROSZEWSKA - projektantka, absolwentka łódzkiej ASP. Od ponad dziesięciu lat ubiera gwiazdy, a swoje autorskie kolekcje prezentuje w Polsce i za granicą.

SHOW 13/2013