Uważaj na te prezenty pod choinkę. Przynoszą pecha
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Grudzień obfituje w okazje do dawania prezentów. Okazuje się jednak, że według ludowych wierzeń, których przestrzegały nasze prababki są takie prezenty, których nie powinniśmy nikomu kupować. Czym nie obdarowywać bliskich, by nie ściągnąć na nich i na siebie pecha?
Spis treści:
Magia grudnia i związane z nim przesądy
Grudzień uznawany jest za magiczny i wyjątkowy pod wieloma aspektami. Wieńczy cały rok, zatem przypisuje mu się także duże znaczenie w numerologii i astrologii.
Zobacz również:
- Horoskop tygodniowy od wróżki Anne. Co czeka nas w najbliższych dniach?
- To imię kobiety niezwykle silnej, odważnej. Hitowe w czasach PRL
- Najmilsze znaki zodiaku. Dosłownie przyciągają do siebie ludzi. Lubi je każdy
- Złoty tydzień szczególnie dla trzech znaków zodiaku. Wróżka Anne mówi o "pomnożeniu gotówki"
Ponoć ostatniego miesiąca roku nie powinniśmy zaciągać długów, brać kredytów, bo to może ściągnąć na nas pecha, a w Nowy Rok powinniśmy wejść bez obciążeń finansowych, aby kolejny rok sprzyjał nam w finansach.
Prababcie często powtarzały także, by w grudniu unikać kłótni i zazdrości. Takie zachowania wnoszą według wierzeń złą energię i ściągają pecha, pozwalając złym siłą odebrać nam radość ze świętowania.
Przesądy także dotyczą prezentów, bo bez nich wiele osób nie wyobraża sobie grudnia. Istnieją wskazówki, jakich prezentów nie dawać, co przynosi pecha i pod jaką postacią się on ukazuje.
Ostre krawędzie, ostre noże. To co kończy i przecina
Jeżeli planujesz komuś podarować zestaw noży, zestaw do szycia, zawierający igły, czy nożyczki, lepiej zmień plany.
Wszystko to, co ostre, a darowane w prezencie, może sprowadzić zarówno na darczyńcę, jak i na obdarowanego, kłótnie. Mawiano także, że "ostry" podarunek przetnie więź łączącą dwie osoby.
Lepiej może nie ryzykować i jeżeli chcemy sprawić prezent komuś, kogo kochamy i nie chcemy go stracić, to należy wybrać coś innego.
Zobacz również: Skąd się wzięły przesądy?
Zegarek, portfel i buty. Niby niepozorne, a mogą ściągnąć pecha
Niekiedy z pozoru normalne rzeczy potrafią według przesądów ściągnąć na nas pecha. Tak jest z darowaniem zegarków, butów i portfeli.
Zegarki według wierzeń podobnie jak ostre noże, czy nożyczki, mają zakończyć znajomość między darczyńcą, a osobą obdarowaną.
Zegarek odliczać ma czas do końca znajomości, a podarowane buty mają działać podobnie - osoba, która otrzyma obuwie w prezencie ma odejść od nas w krótkim czasie.
Zobacz także: Jak nie zamienić się w krowę - o przesądach słów kilka
Ciekawy przesąd dotyczy portfela. Darowany komuś, ma ściągać na tę osobę pecha pod postacią kłopotów finansowych i odczuwania wiecznego braku pieniędzy.
Jest jednak sposób, by zaradzić przyciągnięciu pecha - jeżeli włożymy do portfela pieniądze i wraz z nimi w środku podarujemy komuś portfel, odgonimy ryzyko popadnięcia w długi, czy innych problemów pieniężnych.
Perły, świece i krzyżyk to łzy, wypalenie i problemy
Kiedy zaś spośród wszelkiej dostępnej biżuterii, zdecydujemy się podarować komuś perły, ściągamy na tę osobę nieszczęście i łzy.
Zwykło się mawiać - "Perły darujesz, szczęście rujnujesz", albo "Dając perły, dajesz łzy". Nie ma potwierdzonego jednego źródła pochodzenia tego przesądu, ale wierzenia staropolskie zakładały, że perły to anielskie łzy.
Osoba je nosząca, miała odczuwać smutek anioła i zalewać się nieustannie łzami.
Podobnie sytuacja wygląda, gdy darujemy komuś krzyż, nawet w formie biżuterii. Mawiało się, że osoba, która otrzyma krzyż, będzie niosła go w cierpieniu przez całe życie.
Istnieje także wersja tego przesądu, że darując komuś krzyż, życzymy mu stawiania krzyża na jego grobie. W obydwu przypadkach krzyż w prezencie nie wróży niczego dobrego.
Podarowana świeca z kolei jest zwiastunem rychłego wypalenia emocjonalnego u osoby, która ją otrzyma.
Gasząc świecę w prezencie, osoba ta gasi swój wewnętrzny ogień.