Wielkanoc to pogańskie święta?
Korzenie Świąt Wielkanocnych bardzo mocno tkwią w pogaństwie. Nawet katolicka encyklopedia, The Catholic Encyclopedia wspomina: "Do świąt wielkanocnych przeniknęły liczne pogańskie zwyczaje obchodzone dla uczczenia powrotu wiosny. Jajko jest symbolem odradzania się życia wczesną wiosną, a zając to symbol pogański związany z płodnością."
Święta w naszej kulturze są bardzo ważne. Podczas Soboru Nicejskiego ustalono, by obchodzić Święto Wielkiej Nocy w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca, 14 nisan z kalendarza hebrajskiego - czyli na początku paschy. Z kolei papież Grzegorz Wielki zalecał, by misjonarze krzewiący chrześcijaństwo mieli na uwadze zwyczaje rdzennych mieszkańców nawracanych ziem, oszczędzali świątynie, a pogańskim uroczystościom starali się nadać nowy kształt. By nadawać ich własnym świętom chrześcijańskie treści i nowych chrześcijańskich patronów.
Przypada na pogańskie święta wiosenne i jedno ze świąt zmarłych, chcąc nie chcąc nabrało więc podobnego wymiaru, odrodzenia, zwycięstwa nad śmiercią i pokonania ciemności. W antycznym świecie na czas równonocy przypadały tzw. Adonie. Coś bardzo podobnego, zbliżonego do późniejszego święta zmartwychwstania. Pamiętajmy, że nasza religia wzrastała w kulturze śródziemnomorskiej, i że czerpała z wzorców antycznych pełnymi garściami, przekształcając często tylko ich nazwy. Nawet idea Trójcy Świętej pokazuje nam, że nie do końca chrześcijaństwo potrafiło pogodzić się z wiarą w jednego boga. Kult świętych, Matka Boża, wszystko to szczątkowe pozostałości politeizmu.
Wróćmy do Adonii. Było to tygodniowe święto obejmujące czas śmierci, potem opłakiwania, potem zmartwychwstania. Jednym z jego symboli było wysiewanie roślin szybkiej wegetacji, to co my robimy dzisiaj z świąteczną rzeżuchą. Swoją drogą jest to bardzo dobry rytuał na przypływ gotówki. Tydzień przed świętami w niedzielę palmową należy rzeżuchę wysiać do pojemnika, a w czasie świąt ze smakiem zjeść. Siejemy z intencją tego, żeby tak rosło nasze bogactwo jak rośnie owa roślinka. W wierzeniach celtyckich i starogermańskich czczono w tym wielkanocnym czasie Eostrę, Ostarę, czas bogini wiosny, świtu i płodności. Ostawa w wierzeniach słowiańskich występowała jako Pergrubia. Zwierzęciem jej poświęconym był zając, a darem ofiarnym jajko.
Zwyczaj malowania jajek wywodzi się ze starożytności i narodził się w Persji. Początkowo kościół zabraniał jedzenia jaj w czasie Wielkiej Nocy. Zakaz został cofnięty w XII wieku. Koniecznie przed zjedzeniem jaj, trzeba było wtedy odmówić specjalną modlitwę. W czasie świąt często palono ogniska, chcąc przywołać ogień. Dziś również w kościołach palony jest ogień, który zabieramy ze sobą do domów.
Święto Wielkiej Nocy rozwinęło się już po okresie Nowego Testamentu. W oryginalnych pismach nie ma nawet wymienionej jego nazwy. Trzeba się zastanowić, ile jest prawdy w samej prawdzie, ile ze słów świętych jest naprawę ich własnymi słowami. Z drugiej strony święta to radość i wspólnota, które są człowiekowi potrzebne. Dobrze tylko mieć nieco świadomości, skąd się wywodzą.