Barszcz czerwony nigdy nie wyjdzie blady. Sekretem jeden składnik

Tradycyjny barszcz czerwony to wstęp do wigilijnej kolacji w wielu domach. Jadamy go chętnie nie tylko od święta, jednak to właśnie podczas uroczystych okazji najbardziej zależy nam na tym, aby wyszedł bezbłędnie. Co zrobić, żeby barszcz czerwony miał ładny kolor? Uwzględnij w recepturze jeden składnik, a unikniesz kulinarnej wpadki.

Trzymaj się podstawowych zasad, a przyrządzisz popisowy barszcz na wigilię
Trzymaj się podstawowych zasad, a przyrządzisz popisowy barszcz na wigilię123RF/PICSEL

Co zrobić, żeby barszcz był czerwony? Zacznij od buraków

Nim przejdziemy do obowiązkowego składnika w przepisie na wigilijny barszcz, który zapewnia głęboką czerwoną barwę, trzeba pochylić się nad tematem samej obróbki i przygotowania warzyw. Podstawą podczas pracy nad potrawą jest gotowanie buraków do barszczu bez obierania. Skórka stanowi barierę chroniącą przed nadmierną utratą składników odżywczych oraz naturalnych barwników, które gwarantują apetyczny kolor świątecznej zupy.

Buraki wystarczy jedynie dokładnie opłukać i wyszorować przy pomocy szczoteczki, aby pozbyć się resztek ziemi i innych zabrudzeń. Podczas tej czynności załóż rękawice ochronne, by warzywa nie zabarwiły dłoni.

Jak gotować barszcz czerwony, żeby nie był blady?

Gdy są już gotowe, buraki należy włożyć do garnka z zimną wodą. To kolejny warunek dla uzyskania ładnej barwy gotowego barszczu. Obróbka powinna odbywać się na małym ogniu i niezbyt długo — tylko do momentu, aż warzywa zmiękną. Przeciąganie gotowania w czasie też jest odpowiedzią na pytanie, dlaczego barszcz czerwony traci kolor. Może zyskać mało zachęcający, brunatny odcień.

Nieoczywisty dodatek do barszczu. Na kolacji wigilijnej będzie hitem

Bogaty smak i rubinowy kolor — taki efekt chcemy zobaczyć na talerzach. Zastanawiając się nad tym, jak zrobić barszcz czerwony, odpowiedzi nie trzeba szukać w trudno dostępnych składnikach. Gwarancją ładnego koloru zupy jest kwaśny dodatek.

Barszcz czerwony
Barszcz czerwony123RF/PICSEL

Szefowie kuchni wzbogacają recepturę odrobiną octu (spirytusowego lub jabłkowego, jeśli zależy nam na delikatniejszym smaku), kwasku cytrynowego albo soku wyciśniętego z cytrusa. Okazuje się, że znakomite rezultaty daje niewielka ilość soku z kiszonych ogórków do barszczu. Zachęcająca barwa zupy będzie szła w parze z wyrazistym smakiem.

Czas na lepsze. Odcinek 3INTERIA.PL

Polecamy:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas