Borówka brusznica: Właściwości i zastosowanie

Niskie krzewy borówki brusznicy zazwyczaj nie przekraczają wysokości 30 cm. Jest to gatunek charakterystyczny dla półkuli północnej, zwłaszcza stref o chłodnym i umiarkowanym klimacie. Trafić można na nią w lasach iglastych - przede wszystkim sosnowych. Zimozieloną i długowieczną krzewinkę z powodzeniem można uprawiać także w ogrodzie, należy jednak zapewnić jej dość dobrze nasłonecznione stanowisko. Może rozwijać się także w półcieniu. Znajdziemy ją pod nazwami: borówka czerwona, czerwona jagoda i borówka wiecznozielona.

Korzystać z jej potencjału warto od czerwca - wtedy właśnie rozpoczynają się zbiory liści brusznicy, które od lat wykorzystywane są w ziołolecznictwie. Kiedy dojrzewa borówka brusznica? Gdy mowa o owocach, bądźmy gotowi już w sierpniu. Zdarza się, że na południu naszego kraju roślina zakwita dwa razy, a zbiory owoców można kontynuować jeszcze w październiku.

Liście, używane do leczniczych naparów, nie cechują się zbyt wyczuwalnym aromatem, a w ich cierpkim smaku wyczuwalna jest także goryczkowa nuta. Jeśli zaś chodzi o owoce, mają dość specyficzny słodko-kwaśny posmak i w wersji surowej nie każdemu będą smakować. Nie zmienia to faktu, że doskonale nadają się do robienia przetworów.

Połączenie owoców i wytrawnych produktów, zwłaszcza mięs, zawsze przywodzi na myśl wykwintne specjały. Nie inaczej jest z borówką czerwoną, z której przygotować można wyśmienity dodatek do dziczyzny oraz drobiu. Owoce wystarczy zalać wrzątkiem i odstawić na godzinę. Po tym czasie odcedzamy je i gotujemy w syropie z wody i cukru. Dobrym pomysłem jest połączenie borówek z gruszkami.

Dżem z samej brusznicy też smakuje bardzo dobrze. Owoce nadają się do przygotowania syropu, który można dodawać do herbaty lub rozcieńczać samą wodą. Dojrzałe borówki posłużą do przyrządzenia oryginalnej w smaku nalewki. W recepturze uwzględnić trzeba również cukier i spirytus.

Nieduże borówki mogą okazać się naszymi sprzymierzeńcami w dbaniu o odporność i sprawne funkcjonowanie ciała. Choć ich rozmiar nie imponuje, zawierają wiele dobroczynnych substancji, które pomogą nam w dbaniu o zdrowie.

Czerwona jagoda bywa utożsamiana z żurawiną. Choć są to dwie różne rośliny, wykazują podobne działanie, które sprzyja łagodzeniu objawów zapalenia pęcherza moczowego i kamicy nerkowej. W składzie liści brusznicy obecna jest arbutyna, która wykazuje właściwości moczopędne, sprzyja odkażaniu dróg moczowych.

Co prawda nie można uznać jej za cudowny lek na odchudzanie, który wyprzedza odpowiednio zbilansowaną dietę, aktywność fizyczną i konsultacje lekarskie, ale wykazano, że brusznica może pomagać w staraniach o zrzucenie zbędnych kilogramów. Przede wszystkim w 100 g owoców znajdziemy tylko 54 kcal. Jednak nie to jest najważniejsze pod względem walki z otyłością, która zamienia się w plagę naszych czasów.

Zobacz: Epidemia nadwagi? Tak źle jeszcze nie było

Polifenole zawarte w tych niewielkich jagodach wpływają na metabolizm energetyczny, hamując procesy trawienia tłuszczów i sprzyjając ich wydalaniu z organizmu w niezmienionej postaci. Co to oznacza? Zdecydowanie mniejsza ilość wolnych kwasów tłuszczowych jest wchłaniana do krwi, a co za tym idzie, mocno ograniczone zostaje ich magazynowanie w formie tkanki tłuszczowej, a to przecież właśnie stąd biorą się znienawidzone boczki.

Wspomniana wcześniej arbutyna, ukryta w liściach jagody czerwonej, wykazuje zdolność do rozjaśniania przebarwień skórnych. Jednocześnie w owocach obecne są witaminy A i C, które pozytywnie wpływają nie tylko na koloryt, ale także sprężystość skóry. Ich działanie potwierdza częsta obecność w kosmetykach likwidujących drobne zmarszczki.

Zobacz: Domowe maseczki na twarz z truskawek i porzeczek

Pomimo wielu zalet, w spożywaniu brusznicy należy zachować ostrożność. Co prawda napar z liści polecany jest jako naturalny środek na biegunkę, lecz jego częste przyjmowanie w dużych ilościach może prowadzić do wymiotów oraz działać drażniąco na żołądek. Jak to zwykle bywa, najważniejszy jest umiar.