Co zrobić, by smyk polubił warzywa?

Pokaż mu, że są nie tylko zdrowe, ale także smaczne. Podpowiadamy, jak nakłonić malca do jedzenia jarzynek.

Aby dziecko polubiło nowe warzywo, musi je spróbować nawet 10-15 razy
Aby dziecko polubiło nowe warzywo, musi je spróbować nawet 10-15 razypoboczem.pl

Kiedy dziecko nie chce jeść warzyw, warto poszukać sposobów, które pozwolą jednak wkomponować brokuły czy marchewkę w jego menu. Według specjalistów, aby dziecko polubiło nowe warzywo, musi je spróbować nawet 10-15 razy.

Dlatego warto dołożyć starań, aby warzywa jak najczęściej - najlepiej kilka razy dziennie - gościły na talerzu malca. Zawarte w nich witaminy i składniki mineralne są mu naprawdę potrzebne. Jak przemycić nielubiane jarzyny do jadłospisu dziecka i przekonać go do ich smaku?

Dawaj przykład

Jeśli chcesz, żeby dziecko polubiło warzywa, sama musisz je jeść - i to zarówno surowe, jak i gotowane.

Przykład rodziców i rodzeństwa to najlepszy sposób na zachęcenie malca do spróbowania warzyw. Małe dzieci są bowiem świetnymi obserwatorami i z przyjemnością naśladują starszych.

Jeśli podczas wspólnego posiłku będziesz z apetytem jadła kalafiora czy groszek,

brzdąc prędzej czy później pójdzie w twoje ślady.

Mieszaj i miksuj

Jeśli brzdąc nie toleruje warzyw w całości, spróbuj mu je podać np. w postaci pysznej zupy-kremu. Gdy po nałożeniu na talerz,

śmietaną namalujesz na niej uśmiechniętą buźkę lub kilka kleksów i w każdy włożysz kuleczkę groszku ptysiowego, dziecko na pewno ochoczo sięgnie po łyżkę.

Inny pomysł na doskonałą warzywną zupę to zmiksowane gotowane jarzyny - kalafior, marchew, kabaczek i pomidor - z odrobiną czosnku i bazylii oraz makaronem w kształcie wstążek lub kolorowych literek.

Te same warzywa bez kluseczek możesz także serwować z kawałkami mięsa czy ryby. Przecier z warzyw może być także podstawą smacznych i zdrowych sosów.

Dodaj do soku

Dziecko nie lubi smaku marchewki, za to przepada za jabłkami czy brzoskwiniami? Wykorzystaj upodobania brzdąca i zaserwuj mu sok warzywny na bazie owocowego.

Niektóre dzieci przyzwyczajają się do smaku warzyw właśnie pijąc soki mieszane. Najlepiej sprawdzą się gotowe soczki dla niemowląt.

Dla dziecka po 1. roku życia owocowo-warzywny przysmak możesz zrobić sama (z produktów z zaprzyjaźnionej działki czy sprawdzonego straganu). Na początek do soku jabłkowego dodaj niewielką ilość soku z marchwi.

Jeśli maluch zaakceptuje nowy smak, następnym razem zmień nieco proporcje, tak by każdego dnia w napoju było więcej marchwi niż poprzednio.

Zmiany wprowadzaj powoli, bo dziecko potrzebuje czasu, by zaakceptować nowy smak.

Rób pyszne farsze

Naleśniki i pierożki należą do potraw bardzo lubianych przez dzieci, dlatego łatwo przemycać w nich warzywa, za którymi brzdąc nie przepada.

Wystarczy np. do farszu z mielonego mięsa drobiowego dodać ugotowaną marchewkę, brokuły, pietruszkę i uduszoną cebulkę.

Tak przygotowane nadzienie na pewno przypadnie brzdącowi do gustu. Jeśli chcesz go zaskoczyć, zamiast zwykłych pierożków przyrządź takie z ciasta francuskiego - są delikatne, kruche i smakują wyśmienicie.

Jeśli do farszu, o którym pisaliśmy powyżej, dodasz jajko, zyskasz świetne wypełnienie do naleśników.

Potem zwiń je w rulony, posyp tartym serem, a całość zapiecz w piekarniku - gwarantujemy, że maluch się nie oprze, choć w potrawie będzie mnóstwo warzyw.

Do popicia możesz mu podać czerwony barszczyk z dodatkiem soku jabłkowego.

Bądź kreatywna

Serwuj warzywa na różne sposoby. Jeśli maluch nie lubi gotowanych, podaj mu je zapieczone w cieście naleśnikowym.

Tak przygotowane różyczki kalafiora i brokułów na pewno zrobią na brzdącu wrażenie. Dziecko przepada za kotletami mielonymi?

Dodaj do mięsa pokrojoną w drobną kostkę paprykę w trzech kolorach, usmaż małe kotleciki i podawaj na ciepło.

Jeśli ta potrawa nie przypadnie brzdącowi do gustu, z tych samych składników przygotuj keks mięsno-warzywny. Do podstawowej masy dodaj jajko,

ser mozzarella i odrobinę tymianku, a następnie zapiecz całość w podłużnej formie i podawaj na zimno (pokrój w cienkie plastry i układaj na kromkach pieczywa).

Zadbaj o wygląd

Jeśli szkrab dostanie kolorowy talerzyk, a na nim ułożoną z warzyw zabawną kompozycję - np. grzybek czy domek - być może to go zachęci do jedzenia.

Jeśli chcesz, by maluch ochoczo chwycił za widelec, nie układaj obok siebie warzyw w tym samym kolorze.

Przy ziemniakach dużo lepiej niż gotowany kalafior, wygląda zielony groszek, ogórek czy pomidor. Pamiętaj, że posiłek ładnie podany, smakuje lepiej.

Przestań karmić

Niektóre dzieci jadłyby więcej warzyw, gdyby rodzice im na to pozwalali. Brzmi zaskakująco? Niestety, wiele mam woli szybko nakarmić malca papką, niż towarzyszyć mu w nieudolnych próbach włożenia marchewki do ust.

To błąd. Jest ryzyko, że dziecko zacznie odbierać jedzenie jako przykry obowiązek i buntować się. Dlatego pozwól malcowi na samodzielność.

Zamiast warzywnej papki podaj na talerzu gotowane różyczki kalafiora, brokułów i kawałki marchewki.

Zachęcaj brzdąca do jedzenia rękami. To sposób, który sprawia dzieciom dużo radości i skłania je do jedzenia warzyw.

Szukaj wytrwale

Specjaliści uważają, że rzadko się zdarza, by dziecko nie akceptowało żadnego warzywa. Sztuką jest tylko znaleźć to, które maluch lubi.

Dlatego bądź wytrwała i proponuj malcowi coraz to nowe specjały. Dopiero wtedy będzie miał szansę odkryć, co mu naprawdę smakuje.

Zadbaj, by brzdąc spróbował jak najwięcej gatunków warzyw do końca 1. roku, gdyż w tym czasie kształtują się jego upodobania kulinarne.

Zrób czary-mary

Zamień się w maga, który z warzyw potrafi wyczarować kolorowe krasnoludki (przepis w ramce). Uroczyście mianuj dziecko swoim asystentem i powierzaj mu ważne zadania.

Niech maluch we wszystkim ci pomaga. Może się okazać, że to najlepszy sposób na "zaprzyjaźnienie" go z warzywami.

Dziecko, które weźmie udział w przygotowaniach bajkowych potraw, chętniej ich później spróbuje.

Mam dziecko
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas