Czy powinno się przechowywać jajka w lodówce?

Jednym z ulubionych produktów, które ludzie spożywają na śniadanie, są przygotowywane na różne sposoby jajka. Są nie tylko łatwe do przygotowania, ale także bogate w mikroelementy i zdrowe. Właśnie to sprawia, że prawie wszyscy ludzie kupują w sklepach jaja, a następnie przechowują je w lodówce lub domowej temperaturze. Ostatnio popularna stała się debata o tym, czy przechowywać jajka w lodówce czy nie.

article cover
© Photogenica

Większe ryzyko rozwoju salmonelli?

© Photogenica

Nie wszyscy ludzie przechowują jajka w chłodnym miejscu, ale w wielu krajach na całym świecie jest to niezwykle powszechne zjawisko. Niektórzy preferują przechowywanie ich w miejscach o temperaturze pokojowej. Powszechnie sądzi się, że magazynowanie jajek poza lodówką przyczynia się do rozwoju bakterii znanej jako salmonella. Badania przeprowadzone przez naukowców potwierdzają te stwierdzenia.

Jak zmniejszyć ryzyko salmonelli

© Photogenica

Istnieją także badania mówiące o tym, że nie powinno się przechowywać jaj w lodówce. Naukowcy dowodzą, że istnieje szereg czynności zapobiegających rozwojowi salmonelli, między innymi mycie, inspekcje sanitarne oraz śledzenie procesu dostaw między producentem a sklepami, w których są one sprzedawane. Oprócz tego, na terenie Europy przeprowadza się szczepienia przeciwko salmonelli, więc nie powinniśmy zbytnio obawiać się tej bakterii.

Naukowcy dowodzą, że szczepienia są niebywale skutecznym środkiem ochronnym przeciwko salmonelli. Amerykańskie towarzystwa żywieniowe dowodzą natomiast, że jajek w temperaturze pokojowej nie powinno się przechowywać przez okres dłuższy niż jedna do dwóch godzin. Twierdzą oni, że konsument nie ma możliwości by stwierdzić, czy w jajkach znajdują się szczepy bakterii.

Bakteria salmonelli wywołuje zatrucie żywności

© Photogenica

Ważną kwestią dotyczącą salmonelli jest fakt, że bakteria ta wywołuje zatrucie żywności, które w żaden sposób nie wpływa na jej smak, zapach czy tez wygląd. Nikt nie powie, czy jajka są nosicielami salmonelli, więc jest możliwe, że produkt kupowany w sklepach, warzywniakach, na wiejskich targach czy u sąsiadów zawiera szczepy bakterii. Ostateczna decyzja o zakupie wciąż należy do konsumenta. Każdy człowiek powinien przestrzegać zasad higieny żywności, ponieważ zapobieganie chorobom jest dużo łatwiejsze niż ich leczenie.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas