Faworki siostry Anastazji nie mają sobie równych. Znikają z talerzy ekspresowo
Siostra Anastazja Pustelnik słynie w sieci oraz poza nią z pysznych, szybkich oraz sprawdzonych przepisów. Chętnie sięgają po nie doświadczone gospodynie domowe, a także początkujący adepci kuchni. Publikowane przez nią receptury nadają potrawom wyjątkowego smaku i przywodzą na myśl wizytę u babci. Sprawdź, jak przygotować pyszne chruściki, zwane również faworkami, które w ekspresowym tempie znikną z talerza.
Faworki - karnawałowy przysmak
Początek karnawału to czas, w którym niemal w każdym domu Polacy zajadają się słodkimi wypiekami. U niektórych królują pączki ze smakowitym nadzieniem, a inni wybierają tradycyjne faworki. Te cudownie chrupiące ciastka bez problemu przygotujemy w zaciszu domowym, a składniki nie będą nas kosztowały zbyt wiele.
Wszystkie niezbędne produkty już mamy, pora znaleźć instrukcję ich wykonania. Okazuje się, że nie trzeba szukać daleko. Sprawdzony przepis na delikatne faworki podała siostra Anastazja, zakonnica znana z miłości do jedzenia, której przepisy cieszą się sporym uznaniem oraz popularnością. Sprawdź, jak przygotować karnawałową przekąskę, która rozpieści podniebienia.
Kruche faworki z przepisu Siostry Anastazji
Faworki to jedna z prostszych przekąsek na słodko. Jej przygotowanie jest wyjątkowo proste, ale warto przestrzegać jednej zasady. Aby ciastka wyszły przepysznie kruche, siostra Anastazja doradza, by włożyć sporo siły oraz energii w dokładne napowietrzenie ciasta. Dzięki temu po włożeniu do ust zaczną się szybko rozpływać, a po rozgryzieniu pozostaną z niego okruszki.
Składniki:
- 6 żółtek
- 450 g mąki pszennej
- 12 łyżek gęstej śmietany
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki spirytusu
- szczypta soli
- olej do smażenia
- cukier puder i cukier waniliowy do posypania
Przygotowanie:
- Zaczynamy od wymieszania mąki z oddzielonymi żółtkami, szczypt soli, śmietaną, proszkiem do pieczenia oraz spirytusem.
- Starannie oraz przez dłuższy czas wyrabiamy ciasto. Raz na jakiś czas dobrze jest porządnie uderzyć je wałkiem, by na powierzchni pojawiły się pęcherzyki powietrza.
- Tak przygotowane ciasto dzielimy na części i wałkujemy je po kolei. Uważajmy na nadmierne podsypywanie stolnicy mąką - może za bardzo wysuszyć przygotowaną masę.
- Za pomocą zwykłego noża lub specjalnego radełka wycinamy paski i zabieramy się za formowanie faworków. By to zrobić, wystarczy naciąć pojedynczy pasek wzdłuż na środku, a następnie przełożyć przez powstałą szczelinę jeden koniec.
- W międzyczasie w wysokim garnku rozgrzewamy tłuszcz, na który następnie wrzucamy gotowe faworki i smażymy przez kilka minut do uzyskania złotego koloru z obu stron.
- Po usmażeniu dobrze jest położyć je na ręczniku papierowym, który wchłonie nadmiar tłuszczu. Na koniec wykładamy je na talerz, posypujemy mieszanką cukru pudru oraz cukru waniliowego.
To cię zainteresuje: Tak piecze sernik siostra Anastazja. Wychodzi cudownie puszysty i kremowy
Przyjmuje się, że pierwsze faworki przyrządzano na terenie Litwy i Niemiec. Receptura jednak przez wiele lat ewoluowała... I dobrze! Dawne przysmaki bazowały bowiem na ciężkim i tłustym cieście. Współcześnie uwielbiamy je przecież dlatego, że przyjemnie chrupią. Do tego zresztą nawiązuje ich druga nazwa. Chrust jednoznacznie kojarzy się z kruchymi i trzeszczącymi gałązkami.
Sprawdź również: