Jak uratować kwaśny bigos?
Oto potrawa, która zyskała status kultowej. W wielu domach przygotowywany jest bigos na Boże Narodzenie, ale danie sprawdzi się podczas dowolnej okazji. Warto podawać go w trakcie ważnych uroczystości, gdy przy naszym stole zbiera się liczne grono biesiadników. Przyrządzanie go w dużym garnku i z ogromną ilością pysznych dodatków sprawia, że czasem trudno idealnie zrównoważyć różnorodne smaki. Co zrobić, jeśli bigos okaże się zbyt kwaśny? Jest na to więcej niż jeden sposób! Sprawdźcie koniecznie!
Jaki jest sekret tradycyjnego bigosu?
Każdy szef kuchni może przygotować to tradycyjne danie na swój sposób. Niektórzy zmieniają proporcje składników, inni dodają nie do końca oczywiste produkty lub usuwają z receptury te, których nie lubią. Stąd powstało już mnóstwo różnych wariacji na jego temat.
Jeśli jednak chcemy otrzymać najlepszy smak, powinniśmy pamiętać o zasadzie, że bigos na świeżo wcale nie smakuje najlepiej! Większość szefów kuchni doskonale zdaje sobie sprawę, że potrawę gotować należy nawet przez kilka dni, by kompozycja smakowa była najpełniejsza. Odgrzewanie bigosu tylko mu służy, więc z powodzeniem można częstować nim wymagających gości.
Problemy z gotowaniem bigosu
Jest to wyjątkowy, ale czasochłonny specjał, więc zależy nam na tym, by wszystko wyszło perfekcyjnie. Kulinarne wpadki nie wchodzą w grę! Chcemy, by jego charakter był wyrazisty i kwaskowaty. Jeśli jednak okaże się, że bigos jest zbyt kwaśny, nie należy załamywać rąk i spisywać go na straty. Zazwyczaj powodem tego stanu rzeczy jest użycie zbyt dużej porcji kiszonej kapusty. Przedstawiamy proste sposoby na zneutralizowanie tego smaku.
Zobacz też: Dlaczego warto sięgnąć po kaszę bulgur?
Jak uratować kwaśny bigos? Dodaj kapustę!
Oczywiście nie chodzi o dodatkową porcję kiszonej. Warto mieć w zanadrzu najzwyklejszą białą kapustę. Posiekaj ją drobno, wrzuć do głębokiej patelni, zalej wodą i duś pod przykryciem. Dopiero tak przygotowaną możesz dodawać małymi porcjami. Wszystko po to, by nie przedobrzyć w drugą stronę. Jeśli tego składnika będzie za dużo, bigos stanie się mdły.
Uwaga: Nie martw się, jeśli w ten sposób przygotujesz więcej bigosu, niż zakładał to plan. Nadmiar potrawy możesz śmiało zamrozić.
Duszona cebula do bigosu
Jeśli nie dysponujesz białą kapustą, przyda się cebula. Ona również nie może być surowa! Podsmaż ją krótko na patelni - powinna być szklista. Doskonale zneutralizuje kwaśny smak bigosu, a jednocześnie nie pozbawi go wyrazistości.
Polecamy również: Jak zrobić domowa zapiekankę?
Owocowe akcenty w bigosie
To popularny dodatek do bigosu. Śliwki nadają mu słodyczy, która kapitalnie współgra z wytrawnymi składnikami. Owoce pomogą również uratować zakwaszony bigos. Doświadczeni szefowie kuchni polecają przed tym manewrem namoczyć je w wytrawnym czerwonym winie. Zniknie dzięki temu obawa, że będą zbyt słodkie.
Warto wiedzieć: Gdy nie masz pod ręką śliwek, a twój bigos potrzebuje ratunku, wykorzystaj powidła śliwkowe. Dość nietypowym, ale skutecznym rozwiązaniem będzie wrzucenie do garnka garści rodzynek.
Słodkie dodatki kontra kwaśny bigos
Innym sposobem na poradzenie sobie z tym kulinarnym kłopotem jest wzbogacenie bigosu odrobiną miodu. Z pewnością każdy, kto zajmuje się przy okazji wypiekiem pierników, ma go w swoich zapasach pod dostatkiem. Nie trzeba dużej ilości. Najlepiej dodawać go powoli - po jednej łyżce, a następnie mieszać i sprawdzać smak. W końcu nie chcesz, by bigos zamienił się w podejrzany kapuściany deser! W sytuacji podbramkowej użyć możesz także cukru.
To ci się przyda: Niektórzy kucharze do neutralizacji kwaśnego bigosu stosują sodę oczyszczoną.