Marmolada ze śliwki, czyli jadalny prezent
Zamiast tradycyjnego prezentu z okazji świąt możemy podarować bliskim coś jadalnego. Chociażby słoik marmolady ze śliwki. "Jestem przekonany, że jeśli prezent zawiera odrobinę własnego wysiłku, jest dużo cenniejszy" - uważa dziennikarz kulinarny Paweł Loroch

"Jadalne prezenty to przepiękny trend. Już od wielu lat zwykłem w sezonie robić dżemy, konfitury. Potem je masowo rozdaje, co przynosi nadspodziewane efekty. Nie wiem, co musiałbym kupić, żeby zrobić takie wrażenie na obdarowywanych, jak robią dwa słoiczki moich malin z rumem i śliwką kalifornijską" - opowiada PAP Life Loroch.
Bliskim możemy sprezentować chociażby słoik marmolady ze śliwki według przepisu Krzysztofa Rabeka z warszawskiej cukierni Odette. Do przygotowania tego przetworu potrzebne będą:
Składniki
- 500 g śliwki kalifornijskiej
- 3 suszone morele
- 3 suszone figi
- sok wyciśnięty z dwóch dużych pomarańczy
- 100 ml wody
- laska cynamonu
- szczypta imbiru
- szczypta kardamonu
- szczypta cynamonu
Sposób przygotowania
"Do garnka włożyć pokrojone na kawałki śliwki, morele i figi. Wlać sok z pomarańczy. Dodać 1/4 laski cynamonu oraz pozostałe przyprawy. Gotować na małym ogniu, najlepiej pod przykryciem. Po uzyskaniu konsystencji marmolady zmiksować, przełożyć do słoiczka i schować do lodówki" - instruuje, za pośrednictwem PAP Life, cukiernik.