Naturalny ekspert zdrowej krwi
Burak ma w sobie taki arsenał witamin, minerałów i prozdrowotnych mocy, że można go z powodzeniem nazwać czerwonym ambasadorem zdrowia.
Warto zawrzeć z burakiem całoroczne porozumienie. Właściwie przechowywane warzywa mogą wspierać nasze zdrowie przez pełne 12 miesięcy.
Nie da się ukryć, że schyłek lata to ich najlepszy czas. Są dojrzałe, jędrne i soczyste, a właśnie sok z surowych buraków pozwoli nam skorzystać w pełni z ich prozdrowotnych wartości. Jeśli koniecznie chcemy jeść je na ciepło, zdecydowanie wybierzmy gotowanie na parze, albo pieczenie w piekarniku nieobranych i zdejmijmy skórkę już na talerzu.
Gotując buraki w wodzie pozbawimy je tego co najcenniejsze, bo ich składniki odżywcze są rozpuszczalne w wodzie. Wyjątek stanowi zupa, trudno sobie wyobrazić świat bez czerwonego barszczu.
Surowy jest najlepszy
Wróćmy jednak do surowego buraka. Co możemy z niego uzyskać? Jest najlepszym, naturalnym stróżem zdrowej krwi. Nie tylko zapobiega anemii i pomaga z niej wyjść, ale też mocno wspiera leczeni białaczki, jest bowiem produktem krwiotwórczym.
Obecne w burakach barwniki to silne antyoksydanty, które wykazują działanie profilaktyczne względem chorób nowotworowych i zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki ludzkiego organizmu. Surowe buraki obfitują w kwas foliowy, niezwykle ważny nie tylko dla kobiet ciężarnych. Jego podaż jest konieczna dla dobrej pracy układu sercowo-naczyniowego, warunkuje między innymi właściwy poziom cholesterolu i ciśnienia tętniczego krwi.
Sok najwartościowszy
Sok z buraka powinien stać się stałym elementem diety osób z nadciśnieniem i podwyższonym poziomem cholesterolu we krwi. Buraki, zwłaszcza spożywane na surowo, mają bardzo silny odczyn alkaliczny - pomagają przywrócić równowagę kwasowo-zasadową organizmu.
W erze żywności wysoko przetworzonej świadome włączanie do jadłospisu mocno zasadowych produktów jest naszym obowiązkiem, jeśli chcemy utrzymać ciało w dobrej kondycji. Regularne picie soku z buraka pomoże odkwasić ciało, doda energii i chęci do życia, wyraźnie poprawi samopoczucie.
Zajęci rozlicznymi obowiązkami nie mamy czasu zastanowić się co powoduje chroniczne przemęczenie? Stres i wysoko przetworzona żywność, alkohol i kawa to główni sprawcy naszych deficytów energii. Chcesz iść w stronę bardziej świadomego życia? Zacznij od małych kroków, ale stawiaj je konsekwentnie. Szklaka soku z buraka wypita codziennie, to bardzo dobry punkt wyjściowy.
Wypijany solo może być zbyt silnie alkalizujący i powodować mdłości. Dobrze komponuje się z jabłkiem, cytryną i marchewką. Warto oswajać z ich smakiem również dzieci. Róbmy to jednak stopniowo, dodając początkowo tylko odrobinę buraka do soku z jabłek i marchewki.
Kolor zmieni się zdecydowanie - z buraczaną barwą nie wygramy. Wygrać możemy z nim zdrowie. A dzieci będą go piły, jeśli my dorośli damy im przykład. Bogata lista minerałów, takich jak: żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, miedź, chlor, cynk, bor, molibden, lit, kobalt obecnych w surowych burakach pozwoli zapobiec wielu chorobom, w tym osteoporozie.
O soku z buraków powinny szczególnie pamiętać kobiety w okresie menopauzy. Pozwoli on zniwelować, albo przynajmniej zmniejszyć nieprzyjemne objawy tego etapu życia kobiety. Bierzmy z natury to, co nam oferuje. Na leki zawsze mamy czas. Zdrowie jest nie do przecenienia.
Ewa Koza, dietetyk, autorka bloga mamsmak.com, MAM s’MAK na życie