Placki ziemniaczane w środku będą miękkie, a na zewnątrz zachowają chrupiącą koronkę. Wystarczy jedna zmiana
Placki ziemniaczane to lubiane przez wszystkich i bardzo proste danie. Można podawać je na wiele sposobów - na słono lub słodko, solo, ze śmietaną lub sosem grzybowym... Jak zrobić chrupiące placki ziemniaczane? Wystarczy pamiętać o kilku zasadach.
Placki ziemniaczane to jedno z szybkich i tanich dań, które warto umieć robić. Wystarczy kilka podstawowych produktów, żeby cieszyć się uwielbianym przez większość ludzi smakiem.
Najsmaczniejsze placki ziemniaczane są lekkie, chrupiące i złociste. Mimo że przygotowanie tego dania zazwyczaj nie sprawia większych problemów, czasem mamy kłopot, aby osiągnąć idealną chrupkość. Bywa, że placki ziemniaczane stają się gumowate lub nasiąknięte tłuszczem albo wręcz rozpadają się na patelni. Jak tego uniknąć? Należy trzymać się kilku prostych zasad podczas przygotowania.
Dlaczego placki ziemniaczane nie wychodzą? To jeden z powodów!
Zobacz również:
Placki ziemniaczane najlepiej robić z ziemniaków, które zawierają jak najwięcej skrobi, dlatego warto do nich wybierać mączyste ziemniaki typu C (odmiany, chociażby takie jak Gracja, Ibis, Bryza czy Gustaw), ewentualnie typu B.
Skrobia sprawi, że placki będą miały zwartą konsystencję, a niewielka ilość wody - że podczas smażenia nie wypuszczą soków, a więc nie rozwalą się na patelni, nie wchłoną dużej ilości oleju i lepiej się usmażą. Ziemniaki typu A (sałatkowe) zdecydowanie nie są dobrym wyborem na placki ziemniaczane - są zbyt wodniste. Nie wybierajmy też młodych ziemniaków, one również mają zbyt mało skrobi.
Jak smażyć placki ziemniaczane, żeby były chrupiące? Ten trik pomoże!
Placki ziemniaczane najsmaczniejsze są wtedy, kiedy wychodzą cienkie i chrupiące. Istnieje prosty, kulinarny trik, który pozwoli uzyskać taki efekt - od lat z powodzeniem stosowany przez nasze babcie! Wystarczy zetrzeć ziemniaki na dwóch rodzajach oczek tarki - połowę na najgrubszych, a drugą połowę na mniejszych, a następnie odsączyć masę z nadmiaru wody.
To nie tylko poprawi smak, ale także sprawi, że placki w środku będą miękkie, a na zewnątrz zachowają chrupiącą koronkę. Jeśli zdecydujesz się tylko na ziemniaki starte na drobnych oczkach, placki mogą stać się zbyt wodniste i rozpadać się. Jeśli natomiast wykorzystasz tylko największe oczka, ryzykujesz tym, że placki będą zbyt twarde i przesmażone.
Placki ziemniaczane - czy dodawać jajko? Czy dodawać mąkę?
Przepisy na placki ziemniaczane różnią się od siebie. Według podstawowej wersji do placków ziemniaczanych dodajemy mąkę - można ją jednak śmiało pominąć, a zamiast niej skorzystać ze skrobi ziemniaczanej pozostałej po tarciu ziemniaków. Jeśli jednak dodajemy mąkę, pamiętajmy, żeby użyć jej niewiele - zbyt duża ilość spowoduje, że placki staną się gumowate.
Wiele osób zastanawia się też, czy dodawać jajko do masy na placki ziemniaczane. Jeśli mamy ziemniaki dobrego gatunku, możemy pominąć ten składnik - wtedy warto dodać łyżkę mąki. Dodatkowo sklei ona ciasto.
Do masy ziemniaczanej warto dodać także startą cebulę, a także sporo pieprzu - będą lepsze.
Jak usmażyć placki ziemniaczane? Oto kilka praktycznych porad
Jeśli ciasto na placki ziemniaczane jest gotowe, warto skupić się na tym, jak poprawnie je usmażyć. Przede wszystkim warto korzystać ze sprawdzonej patelni z grubym dnem - będzie długo trzymać wysoką temperaturę i rozprowadzać ją równomiernie. Niestety placki ziemniaczane "piją" olej, jeśli smażymy je na zbyt niskiej temperaturze - stają się nieprzyjemnie tłuste, a nie chrupiące.
Należy nakładać na patelnię niezbyt duże porcje - grube placki ziemniaczane rozwalają się na patelni o wiele łatwiej. Łatwo też o to, by spaliły się z zewnątrz, a pozostały surowe w środku.
Placki powinniśmy smażyć dość krótko, ok. 3-4 minuty z każdej strony. Jeśli rumienią się zbyt wolno, należy stopniowo zwiększać ogień. Po usmażeniu dobrze je położyć na ręczniku papierowym, ale nie przykrywać - wtedy zrobią się wilgotne i stracą chrupkość.
Polecamy też: Chrupiące placki ziemniaczane w zdrowszej wersji