Sekret chrupiących placków ziemniaczanych Ewy Wachowicz. Tym składnikiem przełamuje nudę
Placki ziemniaczane to jedno z najpopularniejszych dań polskiej kuchni, które kojarzymy z domowym obiadem u babci. Jednak prostota tego dania sprawia, że nietrudno w nim o nudę. Z tego powodu wiele osób poszukuje sposobu na jego urozmaicenie. Jak to zrobić, doskonale wie Ewa Wachowicz, która do placków dodaje jeden prosty składnik, dzięki któremu stają się smaczne i chrupiące jak nigdy.
Spis treści:
Sekret chrupiących placków ziemniaczanych. Ten składnik wzbogaci ich smak
Przepis na klasyczne placki ziemniaczane jest bardzo prosty. Wystarczą nam ziemniaki, mąka, jajko, a także trochę przypraw do smaku, takich jak sól i pieprz.
Jednak w wersji Ewy Wachowicz pojawia się jeszcze jeden składnik, który znacząco wpływa na ich smak i konsystencję. Jest nim żółty ser, dzięki któremu placki stają się nie tylko bardziej chrupiące, ale również zyskują na smaku.
Zobacz również:
Dodatkowo ser sprawia, że placki są bardziej sycące, dzięki czemu mogą stanowić samodzielne danie, a nie tylko dodatek do obiadu.
Jak przygotować placki ziemniaczane według Ewy Wachowicz?
Przepis na placki ziemniaczane w wersji Ewy Wachowicz jest prosty, a jego przygotowanie zajmuje niewiele czasu. Aby je przygotować, potrzebujemy zaledwie kilku składników w odpowiednich proporcjach:
- 4 ziemniaki,
- 4 łyżki mąki,
- 1 jajko,
- 1 ząbek czosnku,
- połowa cebuli,
- 1 szklanka startego żółtego sera,
- 3 łyżki śmietany lub jogurtu,
- sól i pieprz do smaku,
- masło klarowane do smażenia.
Sposób przygotowania:
- Surowe ziemniaki ścieramy na tarce.
- Dodajemy roztrzepane jajko, posiekaną cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, mąkę, ser, śmietanę, sól i pieprz.
- Po wymieszaniu wszystkich składników formujemy placki i smażymy na maśle klarowanym, aż będą złociste.
Zobacz również: To nie żart - Ewa Wachowicz potrafi zrobić przepyszne ciasto z cukinii. Niebo w gębie
Jak jeść placki ziemniaczane z serem?
Chrupiące i pachnące placki ziemniaczane z serem żółtym możemy podawać jako samodzielne danie główne. Doskonale komponuje się także z kleksem kwaśnej śmietany, jogurtu naturalnego, a nawet skyru. Klasyczną wersję warto przełamać słodko-kwaśną konfiturą z żurawiny lub borówki.
Jeśli jednak nie przepadamy za słodką wersją tego dania i mamy ochotę na coś bardziej sycącego, możemy zaserwować placki ziemniaczane z mięsnym gulaszem.
