Skorzonera: Właściwości i zastosowanie. Jak wykorzystać w kuchni?
Wydawać by się mogło, że skorzonera jest rośliną egzotyczną, ale jej wygląd bardzo przypomina nasz - dobrze wszystkim znany - chrzan. Za sprawą swojego wyglądu, często można spotkać się z inną jego nazwą, czyli czarnym korzeniem. Skorzonera, choć obecnie zapomniana, powoli wraca do łask, a to za sprawą swoich właściwości kulinarnych i zdrowotnych. Dlatego – może nieco łaskawszym okiem – spojrzą na nią nie tylko miłośnicy kulinariów, ale także diabetycy lub ci, którym zależy na zachowaniu pełnego zdrowia. O tym, jakie zastosowania ma skorzonera, przeczytasz poniżej!
Skorzonera: Co trzeba o niej wiedzieć?
Skorzonera, zwana również czarnym korzeniem, jest rośliną z rodziny astrowatych, którą w naturalnych warunkach można spotkać w Europie Środkowej i Południowej, a także w Azji. Wiele osób podejmuje się jej uprawy zarówno w celach kulinarnych, jak i ozdobnych. Skorzonera tworzy kępę krótkich i podłużnych liści, z których wyrastają długie łodygi zakończone żółtymi kwiatami, podobnymi do znanych nam astrów. Jednak do celów spożywczych wykorzystuje się korzenie spichrzowe - wyglądem przypominają chrzan i pokryte są czarną skórką (stad nazwa: czarny korzeń).
Korzeń skorzonery: Prawdziwy rarytas
Wiele osób ceni skorzonerę za jej właściwości kulinarne. Korzeń spichrzowy swoimi walorami często przypomina szparagi, jednak jest od nich delikatniejszy w smaku. Co ciekawe, docenia się również to, że jest on całkowicie pozbawiony włókien oraz łyka, co może niektórym prawdziwym smakoszom przeszkadzać. Faktem jest, że skorzonera wydziela biały, kleisty sok mleczny, a skórka podczas obierania barwi skórę na ciemny kolor (dlatego warto podczas przygotowywania zakładać rękawiczki).
Jak podawać skorzonerę? Można np. dodawać ją do zup w zastępstwie pietruszki lub selera albo zapiekać i serwować jak frytki. Jednak najczęściej skorzonerę gotuje się w lekko osolonej wodzie i zjada wraz z sosami, np. beszamelowym lub holenderskim, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by dodać do niej masło i odrobinę bułki tartej.
Warto wiedzieć, że korzeń skorzonery szybko ciemnieje, ale by temu zapobiec, wystarczy po obraniu umieścić ją w wodzie z odrobiną soku z cytryny.
Skorzonera: Walory zdrowotne
Jeśli kogoś nie przekonują walory smakowe skorzonery, to może zachęci go fakt, jak wiele cennych składników zawiera czarny korzeń. A co można z nim znaleźć? To bogate źródło witamin z grupy B, które całościowo wpływają na organizm, ale szczególnie sprzyjają prawidłowej kondycji układu nerwowego, co może łagodzić, np. negatywne skutki stresu. Skorzonera to także skarbnica potasu i magnezu, które w duecie sprzyjają prawidłowemu ciśnieniu tętniczemu krwi oraz mogą zapobiegać chorobom serca. Nie wolno zapominać o innych pierwiastkach, z czego godnymi uwagi są żelazo (zapobiega anemii), fosfor (wpływa korzystnie na mineralizacje kości) oraz selen (pobudza odporność).
Inulina: Sprzyja cukrzykom
Skorzonera jest naturalnym źródłem inuliny - substancji zaliczanej do błonnika pokarmowego. Jednak należy podkreślić, że substancja ta nie jest wyłącznie korzystna dla układu pokarmowego, czy sprzyja prawidłowej pracy jelit. Inulina znana jest diabetykom, ponieważ to właśnie z niej produkowane są słodziki, którymi mogą zastąpić biały cukier. Warto również wspomnieć fakt, że inulina może redukować ilość glukozy w organizmie i wspomóc działanie farmakologii oraz zaleceń dietetycznych w czasie kuracji diabetyków.
Inulina nie tylko dla diabetyków
Warto wspomnieć, że inulina nie tylko pomaga ustabilizować skoki cukru w krwiobiegu. Jak już wiadomo, rewelacyjnie wpływa na działanie układu pokarmowego, pobudza metabolizm, ale również ułatwia pozbycie się toksyn z organizmu. Warto również wspomnieć, że inulina zawarta w skorzonerze wspiera mikroflorę jelitową, a jak wiadomo, ona nie tylko sprzyja prawidłowemu trawieniu, ale także sprzyja budowaniu odporności organizmu. Inulina polecana jest również tym, którzy chcą wzmocnić swój organizm. Skorzonera pomaga odzyskać siły witalne, ale także pomaga dojść do siebie w czasie rekonwalescencji.