Ziołowa zupa, która może być również chłodnikiem
Pyszna, pięknie zielona i łatwa w przygotowaniu. Oto ziołowa zupa z dodatkiem mięty i kolendry. Ma jeszcze jedną zaletę: dobrze smakuje zarówno na gorąco jak i na zimno. Nowy chłodnik na naszych stołach? Spróbujmy.
Zaletą tej zupy jest po pierwsze, niecodzienny zapach, pochodzący od dodanych ziół, zwłaszcza mięty. Dodatek cytryny daje jej kwaskowaty smak, a zielony groszek - piękny, wiosenny kolor. Czy potrzeba więcej słów zachęty? Spróbujmy ją wprowadzić do domowego jadłospisu.
Do przygotowania zielonej zupy z kolendrą i mięta potrzebujemy: 500 g zielonego groszku (może być mrożony), pęczek mięty, 1/2 pęczka kolendry, 100 g cebuli dymki ze szczypiorkiem, 100 g cukinii, 40 g masła, łyżkę soku z cytryny, sól i cukier do smaku.
Obieramy i kroimy dymkę ze szczypiorkiem oraz cukinię. Smażymy je w garnku na maśle przez ok. 3 minuty. Dodajemy groszek, dolewamy niecały litr wrzącej wody i gotujemy przez 8 minut.
Siekamy drobno opłukana wcześniej miętę i kolendrę. Dodajemy zioła do zupy i gotujemy jeszcze przez 2-3 minuty. Na koniec dodajemy sok z cytryny, doprawiamy solą i odrobina cukru. Podajemy natychmiast. Wystudzona zupa ziołowa świetnie sprawdzi się jako chłodnik w upalne dni. (PAP Life)
autorka: Dorota Kieras