Żółte sery: Które są najzdrowsze i dlaczego warto je jeść?

Żółte sery zyskały złą sławę ze względu na wysoką zawartość tłuszczu i kaloryczność. Niektóre gatunki rzeczywiście są ciężkostrawne i przyczyniają się do powstawania złego cholesterolu, ale wśród żółtych serów da się wyróżnić kilka, które spożywane w niewielkich ilościach bardzo pozytywnie wpływają na nasz organizm. Wzmacniają kości, poprawiają pracę układu krążenia, regulują procesy trawienia i dostarczają wielu cennych składników odżywczych. A w dodatku są bardzo smaczne, aromatyczne i idealnie komponują się z wieloma potrawami. Sprawdź, które sery warto jeść i dlaczego.

Ser żółty
Ser żółty ©123RF/PICSEL

Parmezan

Parmezan
©123RF/PICSEL

Parmezan to twardy podpuszczkowy ser pochodzący z Włoch. Ze względu na bogactwo zawartych w nim minerałów jest uznawany za najzdrowszy ser na świecie. Jego ogromnym atutem jest wysoka zawartość białka (ponad 30%) i wapnia. Jego spożywanie poprawia kondycję organizmu, wzmacnia układ kostny i chroni przed osteoporozą. Wapń jest także odpowiedzialny za prawidłową krzepliwość krwi i pracę serca. Parmezan jest również źródłem witaminy A, która ma właściwości przeciwzapalne oraz chroni wzrok. Ten rodzaj żółtego sera jest w dodatku lekkostrawny i mało kaloryczny. Niestety powinny z niego zrezygnować osoby mające problem z nadciśnieniem – duża zawartość sodu w parmezanie może podwyższać ciśnienie i prowadzić do chorób serca. Parmezan dobrze komponuje się z wieloma potrawami, najczęściej jest dodatkiem do dań na ciepło – pizzy czy makaronów.

Ementaler

Ementaler
©123RF/PICSEL

To twardy ser podpuszczkowy, który pochodzi ze Szwajcarii. Produkuje się go z krowiego mleka, charakteryzuje się lekko słodkim i orzechowym smakiem. Jest zdrowy ze względu na wysoką zawartość wapnia (dwa plasterki dostarczają tyle samo wapnia, ile dwie szklanki mleka) oraz witamin i minerałów. Ementaler jest też bogatym źródłem pełnowartościowego białka, które wspiera pracę układu nerwowego i stymuluje układ odpornościowy. W trakcie trawienia białek w organizmie powstają peptydy regulujące krzepliwość krwi i ciśnienie tętnicze. Naukowcy odkryli także, że ementaler jest probiotykiem, a wykorzystywane w trakcie fermentacji tego sera bakterie zwalczają stany zapalne w organizmie i poprawiają funkcjonowanie układu odpornościowego.

Ze względu na wysoką zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych ementaler powinno się spożywać w niewielkich ilościach.

Gouda

Gouda
©123RF/PICSEL

Gouda to ser półtwardy, podpuszczkowy i dojrzewający. Podobnie jak inne sery jest bardzo dobrym źródłem wapnia, który chroni przed osteoporozą. Porcja 30 g tego sera dostarcza 100 kalorii oraz cennych minerałów: cynku, jodu, magnezu, miedzi, żelaza, potasu i selenu, a także witamin z grupy B, a także witaminę A, D i E. Spożywanie niewielkich ilości goudy korzystnie wpływa na organizm – wzmacnia kości, zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, wspiera odporność i zaspokaja apetyt.

Cheddar

©123RF/PICSEL

Ten twardy podpuszczkowy ser wywodzi się z Anglii. Charakteryzuje się ostrym, lekko kwaskowym i orzechowym smakiem. Wytwarza się go z krowiego mleka. Zawiera bardzo dużo białka, a także wapnia, jodu oraz witaminy A. Wzmacnia więc układ kostny i pozwala dłużej cieszyć się dobrym wzrokiem. Naukowcy dowiedli też, że łagodzi objawy napięcia przedmiesiączkowego. Ze względu na wysoką zawartość soli nie powinny go jeść osoby cierpiące na nadciśnienie tętnicze. Cheddar zawiera też dużą ilość nasyconych kwasów tłuszczowych, więc najlepiej spożywać niewielkie ilości tego sera.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas