Gala MTV - jak zwykle zaskakujące kreacje gwiazd
To było wydarzenie minionej nocy. Jak co roku, MTV nagradza wielkie nazwiska w muzyce. I w tym roku w Prudential Center w New Jersey odbyła się ceremonia MTV VMA. Odnotowano wielki powrót muzyczny Taylor Swift. Triumfował także duet Shawn Mendes i Camila Cabello.
Na czerwonym dywanie gali MTV pojawiło się wiele gwiazd, również modelek. Gigi Hadid i jej siostra Bella Hadid skupiły uwagę fotoreporterów swoimi kreacjami. Dwie siostry razem się uśmiechały i chyba też wspólnie wybierały stylizacje w złoto-cielistych kolorach. Była obecna także supermodelka Heidi Klum, która po raz pierwszy pojawiła się na czerwonym dywanie od swojego ślubu. Z modelek widziano także Brazylijkę Adrianę Limę, która postawiła na półprzezroczystą, ciemnozieloną suknię.
Muzyczne gwiazdy także zadały szyku. Wakacyjny czas i temperatury sprawiły, że gwiazdy postawiły na - delikatnie mówiąc - odważne kreacje, które dużo odsłaniały.
Taylor Swift wygrała trofeum roku, czyli statuetkę za "Teledysk roku". Gwiazda postawiła tego wieczoru na kolorową marynarkę w duże wzory, z Atelier Versace, do której założyła wysokie, czarne kozaki.
Camila Cabello postawiła zaś na białą suknię z domu mody Balmain. Przyznać trzeba, że odważnie wycięta kreacja trochę przypominała kostium Milli Jovovich z filmu "Piąty element".
Lizzo, amerykańska piosenkarka, raperka i aktorka pojawiła się na gali w koralowej kreacji Moschino by Jeremy Scott. Połyskująca suknia i czerwono-białe boa sprawiły, że pulchna artystka wyglądała jak Wielki Ptak z Ulicy Sezamkowej. Raczej niezbyt udana kreacja.
Na prześwity postawiła także amerykańska aktorka Alison Brie, która tego wieczoru założyła suknię od Elie Saaba. Czarna kreacja wiele odkrywała, gdyż składała się z pasków czerni przedzielonych prześwitami. Choć sukienka była dość krótka i mogła sprawiać wrażenie, że to kreacja dziewczęca w charakterze, to jednak ogromny dekolt pozbawiał złudzeń: to była bardzo odważna stylizacja.
Na pewno nie mogła przejść niezauważona amerykańska modelka Blac Chyna. Cóż, różowa mini, uszyta z piór, znów nasuwa skojarzenie z bohaterem z Ulicy Sezamkowej. Czy o to chodziło modelce, która jest także szefową dobrze prosperującej firmy kosmetycznej?
Pióra zdominowały także kreację amerykańskiej raperki Lil'Kim. Czarno-fioletową, błyszczącą suknię, z cekinami i strusimi piórami artystka zestawiła z ażurowymi butami i bardzo mocnym, ciemnym makijażem.
A co z panami? Amerykański projektant mody Marc Jacobs i model Char Defrancesco przyszli na galę w nienagannych garniturach, uszytych z połyskliwej tkaniny. Nie obyło się bez modowego gadżetu, czyli bardzo dużej torby. Panowie wyglądali bardzo stylowo.