Mieszanka gatunków i duże formy obowiązują w modzie tej zimy
Jakie trendy w modzie będą obowiązywały tej zimy? Wnioski można wyciągną z obserwacji pokazów. Po pierwsze: węzły i marszczenia powinny się znaleźć w naszych strojach. Podpowiedzią niech będą lata 80.
Moda uwielbia powracać do tego, co znamy z przeszłości. Duch lat 80. znów został przywołany przez projektantów. Objawia się ten trend ponadgabarytowymi szczegółami, w stylizacjach miesza się punk z akcentami new wave. Marc Jacobs daje nam bohaterkę niczym prosto z podziemnego kultowego filmu "Liquid Sky". Andrew GN również przyjmuje ten styl, włączając do kolekcji elementy militarne.
Konstruktywistyczną mieszanką wielkiego krawiectwa i sukienki dla młodej Madonny zaskoczył wszystkich Alexander McQueen. Kreatorzy mody wybierają asymetrię i ogromne falbany, dominujące nad całym strojem. Inni jednak wolą subtelności, jak Chanel, gdy sięga po inspiracje ze "Śniadania u Tiffany'ego", gdzie sporo klasycznych tkanin, koronek.
Projekty są zaskakujące, jesteśmy uwodzeni tym, co już znamy. To prawdziwy znak czasów: mieszanka gatunków uderzyła ponownie, powtórka z przeszłości podana jest w postmodernistycznym sosie. Nie zawsze są to proste rozwiązania, ale dla tych, którzy odważą się wybrać tę modę, nagrodą będzie seksowny, acz trochę kanciasty wygląd. To, co proponują projektanci, to idealny plac zabaw dla szalonych entuzjastów mody z odwagą i maksymalizmem. (PAP Life)