Modowa awangarda w filmowym świecie Almodóvara
Ekstrawagancja granicząca z kiczem, bogactwo kolorów, estetyka przesycona erotyzmem - w filmach Pedro Almodóvara kostiumy odgrywają olbrzymią rolę, eksponując kobiecość we wszystkich jej odsłonach.
Almodóvar uznawany jest za jednego z najważniejszych hiszpańskich reżyserów i wybitnych europejskich twórców kina autorskiego. Jego filmy uwodzą zmysłową erotyką, choć potrafią też szokować fabularnymi i estetycznymi kontrastami. Unikalny styl narracji, charakterystyczna atmosfera i podkreślające dramaturgię wyraziste kostiumy od najbardziej uznanych projektantów sprawiają, że hiszpańskiego artysty nie da się pomylić z nikim innym.
Bohaterowie Almodóvara to prawdziwa galeria osobliwości. W każdym nieomal obrazie pojawiają się ludzie wykluczeni poza nawias życia społecznego: gwiazdy porno, dilerzy, prostytutki, transgenderyści. Towarzyszącemu postaciom komizmowi daleko jednak od reżyserskiej kpiny i szyderstwa, jest to raczej - choć pełna groteski, a nawet kiczu - pochwała inności; afirmacja tego, co pozornie szokujące, a z pewnością estetycznie dalekie od ideału. W centrum swego filmowego świata Almodóvar zawsze sytuuje zaś kobietę - niejednoznaczną, targaną wątpliwościami, skomplikowaną. Barwność strojów tożsama jest zaś z jej siłą i energią.
Kostiumy w filmach niepokornego Hiszpana zapadają w pamięć równie mocno, co odziane w nie postaci. Są odbiciem ich osobowości i ekspresji. Wiele z nich zaprojektował zresztą sam Jean-Paul Gaultier, wieloletni przyjaciel reżysera, jeden z najwybitniejszych kreatorów mody. Jego prace pojawiają się choćby w obsypanym nagrodami "Złym wychowaniu", kontrowersyjnym obrazie "Skóra, w której żyję" czy legendarnej "Kice", od której zaczęła się światowa kariera pochodzącego z Kastylii-La Manchy reżysera.
Ale francuski geniusz mody to nie jedyny topowy projektant, którego dzieła pojawiały się w filmach Almodóvara. Wszyscy pamiętamy słynny czerwony kostium Armaniego, który wraz z imponującym kapeluszem w tym samym kolorze prezentowała na sobie matka głównej bohaterki "Wysokich Obcasów" w otwierającej film scenie. Nie można też zapomnieć o ikonicznej sukni ze złotymi łańcuchami pochodzącej z archiwum domu mody Chanel, którą zachwycała Penelope Cruz w "Przerwanych objęciach". Kreacja projektu Karla Lagerfelda odzwierciedlać miała metamorfozę bohaterki i podkreślać jej zmieniony za sprawą bogatego kochanka status społeczny.
W filmie "Kika" z kolei mamy do czynienia z modą przerysowaną, wręcz jarmarczną. W oczy rzucają się przede wszystkim kwieciste, wydekoltowane sukienki opinające ciało tytułowej bohaterki. Wraz z krzykliwym makijażem i tandetną, plastikową biżuterią tworzą one spójną całość - strój prostej, wesołej dziewczyny. Mnogość barw kostiumów zdaje się doskonale wpisywać w portret psychologiczny bohaterki, korespondując z jej niczym niezmąconym optymizmem.
Moda odgrywa podobnie znaczącą rolę w filmie "Volver", gdzie dającą swój aktorski popis muzę Almodóvara Penelope Cruz podziwiać możemy w ultra kobiecych stylizacjach, śmiało eksponujących jej seksapil. Zmysłowe sukienki z głębokimi dekoltami i obcisłe sweterki skutecznie podkreślały kobiecą figurę aktorki, a wyraziste i soczyste barwy jej filmowych kostiumów doskonale pasowały do charakteru granej przez nią Raimundy - kobiety energicznej, obdarzonej niezwykłą siłą i odwagą w pokonywaniu przeciwności losu.
Twórczość Almodovara nie jest dla każdego. To kino emocjonalne, w portretowaniu bohaterów pełne jaskrawych odcieni, nieomal skandalizujące - zwłaszcza w przypadku filmów z początków reżyserskiej kariery Hiszpana. Skrajne odczucia wzbudza też estetyczna strona jego dzieł, choć przyznać trzeba, że awangardowe kostiumy bohaterów doskonale odzwierciedlają ich wnętrze - pełne rozmaitych barw i sprzeczności.
Iwona Oszmaniec (PAP Life)