Rewolucja w modzie. Jednym guzikiem zmienisz wygląd ubrania

Kupujesz sukienkę. Masz do wyboru dwie podobne kreacje, w końcu wybierasz jedną z nich. Wracasz do domu i towarzyszy ci myśl “może jednak trzeba było wziąć tą drugą?”. Potrzebujesz kreacji na wesele, bo we wcześniejszych byłaś już kilkakrotnie i nie chcesz się powtarzać. Być może w nieodległej przyszłości tego typu problemy przestaną mieć znaczenie. Kilka dni temu zaprezentowano prototypowy model sukienki, która zmienia się po jednym naciśnięciu guzika.

Nowa sukienka na wesele? w przyszłości może nie być potrzebna
Nowa sukienka na wesele? w przyszłości może nie być potrzebnayurich20123RF/PICSEL

Cyfrowa sukienka ożyła na oczach zgromadzonego tłumu

Kilka dni temu na konferencji "Adobe MAX 2023: Sneaks presentation" w Los Angeles, świat po raz pierwszy zobaczył “Project Primrose". Na scenę wyszła Christine Dierk - szefowa przedsięwzięcia. Kobieta mówiła o twórcach stale poszukujących nowych materiałów, kanw - na których mogliby pracować.

“Moda jest obszarem, w którym projektanci i konsumenci mogą wyrażać swoją kreatywność". Dzięki programom graficznym wprowadzanie zmian w projektach jest bardzo łatwe - wystarczy jedno kliknięcie. Czyż nie byłoby wspaniale, gdyby noszący ubrania mogli równie łatwo je zmieniać? "Primrose to projekt cyfrowej sukni, który ożywia tkaniny. W przeciwieństwie do tradycyjnych - statycznych - materiałów, Primrose pozwala mi odświeżyć mój wygląd w ciągu jednej chwili" - powiedziała twórczyni interaktywnej sukienki i wcisnęła guzik, po czym kolor jej ubrania zmienił się z jasnego na srebrny.

Następnie zaprezentowała kilka trybów, w czasie których na sukience pojawiały się różnorodne wzory. Zgromadzony na sali tłum wydał głośny okrzyk zdziwienia. Publiczność była zafascynowana tym, co działo się na scenie.

Interaktywna sukienka / https://www.youtube.com/@Adobe
Interaktywna sukienka / https://www.youtube.com/@AdobeYouTube

Nowe możliwości dla projektantów i wielbicieli mody

Po zaprezentowaniu sukienki wiele osób z pewnością zobaczyło oczami wyobraźni możliwości, jakie daje projektantom i konsumentom interaktywna tkanina. Gwiazdy na czerwonym dywanie, które w sekundę zmieniają swoją stylizację, szafy przeciętnych użytkowników, gdzie zamiast dziesięciu sukienek są dwie, które można dostosować do okazji i swoich potrzeb. Gdy wyobraźnia zebranych pracowała już na pełnych obrotach, Christine Dierk postanowiła znów zadziwić tłum.

Jej sukienka nie musi być statyczna. Dzięki sensorom, które znajdują się w tkaninie, wzory na sukience zmieniały się w zależności od pozycji ciała. Gdy wynalazczyni poruszała się, na jej sukience powstawały nowe, fantazyjne desenie.

Jednak najciekawszą funkcję, kobieta pozostawiła na koniec. W ostatnim trybie, wzory na jej sukience samoczynnie falowały i bez jej udział tworzyły wciąż pozostający w ruchu deseń.

“Tkanina to jedynie kanwa i ma ona nieograniczone możliwości. Moda nie musi być statyczna, może być dynamiczna, a nawet interaktywna. Z ekscytacją oczekujemy na przyszłość, w której będziemy mieć jeszcze więcej narzędzi do wyrażania siebie".
Christine Dierk
Szafa w kapsułceINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas