Tierieszkowa - kobieta w kosmosie
O tym, że była pierwszą kobietą w przestrzeni kosmicznej zadecydował sam Nikita Chruszczow. Na pokładzie Wostoka 6 Walentyna Tierieszkowa spędziła 2 dni, 22 godziny i 50 minut. Był to jej jedyny lot kosmiczny.
Do programu przygotowującego kobiety do lotu w kosmos zakwalifikowano pięć kandydatek: Żannę Dmitrijewną Jerkinę ( 23l), Tatianę Dmitrijewną Kuzniecową ( 21l), Walentynę Leonidowną Ponomariową (29l), Irinę Bajanowną Sołowiową (25l) i Walentynę Władimirowną Tierieszkową (25l).
Wszystkie przeszły szkolenie, w skład którego wchodziły, m.in. loty paraboliczne, skoki spadochronowe, testy izolacyjne i centryfuga.
"Podniebna miss"
Do lotu w kosmos została ostatecznie wytypowana Walentyna Tierieszkowa, ze względu na "dobre ideologicznie" pochodzenie, choć lepiej przygotowana była jej dublerka Walentyna Ponomariowa. 16 czerwca 1963 roku w przestrzeń kosmiczną wzniosła się "pierwsza w świecie podniebna miss" (tak śpiewały o Tierieszkowej Filipinki).
Lot, w którym wzięła udział Tierieszkowa, był lotem zespołowym ze statkiem Wostok 5, na pokładzie którego znalazł się Walery Bykowski. W przestrzeni kosmicznej statki zbliżyły się do siebie na odległość 5 kilometrów.
Za ten lot kosmonautka została uhonorowana tytułem Bohatera Związku Radzieckiego.
Z kołchozu w kosmos
Walentyna Tierieszkowa urodziła się 6 marca 1937 roku w Maslennikowie ( obwód jarosławski) w ZSRR. Była córką kołchoźnika, który zginął za ojczyzną na froncie fińskim. Pracowała w przędzalni bawełny, amatorsko trenowała skoki spadochronowe. W tym okresie była także sekretarzem miejscowego Komsomołu. To właśnie ze względu na chlubny życiorys Walentyna została wytypowana do lotu. 16 czerwca 1963 roku, jako pierwsza kobieta, wzniosła się w przestrzeń kosmiczną.
Tierieszkowa źle znosiła lot fizycznie i psychicznie, zapadła na tzw "chorobę kosmiczną", której objawy przypominają chorobę morską. Wostok 6 nie był wyposażony w urządzenia ułatwiające przetrwanie takich sytuacji, a kosmonautka robiła wszystko, by... nie zabrudzić statku. Po wylądowaniu starała się skrzętnie ukryć efekty choroby.
Życiorys kontrolowany
3 listopada 1964 roku wyszła za mąż za jedynego kosmonautę kawalera - Andrijana Nikołajewa. Małżeństwo zaplanował, a jakże, sam Nikita Chruszczow. Pierwsza kobieta w kosmosie musiała mieć "odpowiedniego" małżonka. Suknię ślubną "podniebnej miss" podarowały łódzkie tkaczki. Zaaranżowane małżeństwo nie przetrwało jednak długo, choć formalny rozwód małżonkowie otrzymali dopiero w 1980 r.
Także dziecko, które urodziła w tym związku Tierieszkowa miało być "sprawdzianem" tego, jak lot wpływa na możliwości rozrodcze człowieka i przyszłe potomstwo. W 1964 roku przyszła na świat ( w 7. miesiącu ciąży przez cesarskie cięcie) zdrowa córka Aliona, jedyne dziecko pierwszej kobiety, która znalazła się w kosmosie.
Bohaterka Związku Radzieckiego
Wszystkie, wytypowane do pierwszego "kobiecego" lotu kosmicznego, kandydatki ukończyły Wojskową Akademie Lotniczą im. Żukowskiego. Tierieszkowa z tytułem inżyniera kosmonauty. W 1977 roku obroniła doktorat.
W 1974 roku została członkiem prezydium Rady Najwyższej ZSRR. Od 1971 r. przez 20 lat była członkiem komitetu centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego. Kierowała także pracami rządowego centrum Współpracy Międzynarodowej.
Podobno, podczas swoich 70. urodzin kosmonautka oświadczyła Władimirowi Putinowi, że chce umrzeć na Marsie.
W 1997 r., po ukończeniu 60. lat, przeszła na emeryturę w randze generała lotnictwa. Po upadku ZSRR Tierieszkowa zaczęła stronić od kontaktu z mediami.
Kosmiczna rywalizacja
Pierwsza Amerykanka znalazła się na orbicie okołoziemskiej dopiero 19 lat później, w 1983 roku na pokładzie promu Challenger w przestrzeń kosmiczną wyruszyła Sally Ride.
Anna Piątkowska
Podczas przygotowywania materiału wykorzystałam tekst "Waliusza, ulubienica wujaszka Chruszczowa" autorstwa Marka Jarosińskiego, Portalpolski.pl