Wiosna w kolorze lawendy
Wiosną, jak co roku, ochoczo sięgniemy po romantyczne i subtelne pastele, które tym razem powracają ze zdwojoną siłą. Jedną z odsłon wiosennej inwazji jasnych barw jest lawenda - godna następczyni cukierkowego millenijnego różu.
W tym sezonie kolorystyczne trendy będą wyjątkowo spolaryzowane: z jednej strony designerzy zaproponowali na pokazach feerię intensywnych barw, takich jak pomidorowa czerwień, nasycona zieleń z akcentem niebieskiego czy intrygujący i wyrazisty fiolet. Równocześnie na pokazie Chanel widzieliśmy subtelną brzoskwinię, u Valentino pudrowy róż, zaś Sies Marjan oczarował intrygującą pistacją.
Choć wielu projektantów postawiło w istocie na energetyczne kolory, nadchodząca wiosna upłynie raczej pod znakiem dominacji pasteli, spośród których najciekawszym odcieniem zdaje się być lawenda - elegancka alternatywa dla najmodniejszego dotychczas millenial pink.
Romantyczny i subtelny róż z domieszką jasnego, chłodnego fioletu to jeden z kolorów sezonu wybranych przez Instytut Pantone. Lawenda zachwyca zarówno na eleganckich garniturach i oversize'owych dzianinach, jak i dziewczęcych sukienkach w stylu retro. Świetnie komponuje się z miętą, czystą bielą oraz w duecie z kontrastową czernią. Wybiegi lawenda zdominowała jednak w wyjątkowo modnym obecnie total looku, który na pokazach zaprezentowali m.in. Michael Kors i Victoria Beckham.
Lawenda pięknie prezentuje się również jako element wiosennego makijażu. Jak instruuje amerykański "Vogue", wystarczy nanieść odrobinę pastelowego różowo-fioletowego cienia na powiekę i niedbale go rozetrzeć, dzięki czemu dodamy spojrzeniu wiosennej świeżości. Naturalny i lekko nonszalancki makijaż oka sprawdzi się zarówno na co dzień, jak i na wieczorne wyjście - wówczas wystarczy dyskretny błyszczyk zamienić na szminkę w nieco mocniejszym odcieniu. (PAP Life)
autorka: Iwona Oszmaniec