Przepis na udany związek. Joanna i Krzysztof Ibiszowie u Katarzyny Zdanowicz
Oprac.: Łukasz Piątek
W najnowszym odcinku podcastu wideo "Zdanowicz pomiędzy wersami" dziennikarka Katarzyna Zdanowicz gościła Joannę i Krzysztofa Ibiszów. Małżeństwo opowiedziało m.in. o tym, co jest podstawą udanego związku, o rozsmakowaniu się w życiu rodzinnym i odcieniach macierzyństwa i tacierzyństwa.
Sekret udanego związku zdaniem Joanny i Krzysztofa Ibiszów
W najnowszym odcinku “Zdanowicz pomiędzy wersami" słuchacze i widzowie poznają m.in. kulisy i okoliczności poznania się Joanny i Krzysztofa Ibiszów. Małżeństwo opowiedziało także o sposobie na budowanie szczęśliwego związku.
"Dla mnie numerem jeden jest wsłuchanie się w potrzeby partnera i odczytanie tych potrzeb. Rozmowa, przegadywanie tego wszystkiego, wcielanie w życie. Inspirowanie się, wspólna przyjemność z codzienności. Mam ogromną przyjemność, jak jestem z Asią na co dzień. To wielka frajda życiowa. Czerpanie przyjemności z małych rzeczy, z drobiazgów życiowych i bycia razem" - powiedział Krzysztof Ibisz.
Dziennikarka Katarzyna Zdanowicz zapytała swoich gości, czy na dłuższą metę da się utrzymać taki stan po wielu latach bycia w związku. Joanna Ibisz jest zdania, że: "W życiu jest raz lepiej, raz gorzej. To jest praca na całe życie".
"Bardzo przyjemna praca" - dodaje Krzysztof Ibisz.
Prezenter telewizyjny twierdzi, że kryzysy w związku również są potrzebne, bo dzięki nim wychodzą potrzeby drugiej strony.
Patrzę na problemy związkowe jak na szansę, a nie jak na coś, co ma ten związek pogrążyć
Krzysztof Ibisz: Zapytałem, czy chce mieć męża
Ponadto małżeństwo Ibiszów opowiedziało o kulisach ich poznania się w siłowni. Prezenter telewizyjny przyznaje, że zauroczył się w Joannie od pierwszego wejrzenia.
"Patrzę, stoi przy recepcji piękna kobieta. Najpiękniejsza na świecie. Z piękną energią wewnętrzną. Powiedziałem sobie - teraz albo nigdy. Muszę coś jej powiedzieć, bo możemy się już nigdy nie spotkać. Chwilę porozmawialiśmy i na drugim spotkaniu zapytałem, czy chce mieć męża" - wspomina Krzysztof Ibisz.
"Na pierwszym" - doprecyzowuje Joanna Ibisz.
Zobacz cały odcinek!