Warosia to miasto w pobliżu Famagusty, w północno-wschodniej części Cypru. Kiedyś cieszyło się wielką popularnością i prestiżem, ale od czasu inwazji tureckiej na Cypr w 1974 r. jest opustoszałe.
Warosia w latach 70. była kurortemREUTERS/Murad SezerAgencja FORUM
Pojawiła się jednak dla niego nadzieja, gdyż Cypr Północny i Turcja poważnie rozważają ponowne otwarcie!
Jeszcze na początku lat 70. Warosia była jednym z największych kurortów nad Morzem Śródziemnym. Na wakacje do tego 40-tysięcznego miasta przyjeżdżały m.in. Elizabeth Taylor i Brigitte Bardot, na wybrzeżu prężyły się luksusowe hotele, ulice pełne były ekskluzywnych sklepów, nie brakowało kosztownych willi. Podobno Abba zagrała tam swój pierwszy koncert.
Ta bajka skończyła się w 1974 r. wraz z turecką inwazją na Cypr. Była ona odpowiedzią na przygotowany przez Greków cypryjskich, popieranych przez Ateny, nieudany zamach stanu w celu przyłączenia wyspy do Grecji.
Obecnie północną część Cypru oddziela od południowej 180-kilometrowa strefa buforowa, która jest kontrolowana przez siły pokojowe ONZ. W zamkniętej strefie znalazła się m.in. Warosia.
Najpiękniejsze polskie plaże
Wiele wskazuje na to, że tegoroczne wakacje spędzimy w Polsce. Pandemia koronawirusa zmusza nas do pozostania w kraju i odkrywania na nowo jego pięknych zakątków. Już pierwsze majowe weekendy pokazały, że Polacy tęsknią za morzem i to właśnie Bałtyk jest ich pierwszym wyborem. Dlatego przygotowaliśmy galerię ze zdjęciami najpiękniejszych, rodzimych plaż i podpowiedziami, gdzie wybrać się, by uniknąć tłumów.
Uznaniem cieszy się również, druga pod względem szerokości, plaża w Dębkach z drobnym, złocistym piaskiem. Nawet w szczycie sezonu nie ma tu tłoku (miejscowość jest niewielka, plaża zaś bardzo duża) i każdy bez problemu znajdzie dla siebie miejsce. Na niektórych odcinkach czuć świetnie będą się imprezowicze, na innych samotnicy, plaża jest bowiem bardzo zróżnicowana. Jest tu również przystań rybacka, w której można kupić świeże ryby prosto z łodzi.
Plaża w Świnoujściu regularnie wygrywa rankingi. Trudno się dziwić – to najszersza plaża w Polsce mierząca w niektórych miejscach nawet 200 m. Spotkać można tu nie tylko mewy, ale także piękne, białe łabędzie. Charakterystycznym elementem tutejszego krajobrazu jest Stawa Młyny usytuowana na końcu Falochronu Zachodniego. W pobliżu plaży znajduje się natomiast odnowiona promenada, zbierająca od turystów pochlebne opinie.
Chociaż plażę w Chałupach rozsławił na całą Polskę Zbigniew Wodecki, nie powinniśmy spodziewać się tutaj tłumów. Mowa oczywiście o strzeżonej plaży, oddalonej od centrum miasta o ok. 200 m. Ta dla nudystów znajduje się bowiem od strony morza, ok. 1 km w stronę Kuźnicy. Bliskość drzew gwarantuje cień, a dodatkową atrakcją jest urokliwy pomost.
Jedną z największych zalet kąpieliska w Krynicy Morskiej jest, wyższa niż w innych miejscowościach, temperatura wody (Zatoka Gdańska jest stosunkowo płytka). Szeroka plaża jest strzeżona przez całą dobę, a drobny i czysty piasek wyróżnia się jakością. Nie brakuje również barów, lodziarni czy wypożyczalni sprzętów.
Sopot to jeden z największych kurortów nad Bałtykiem – mekka imprezowiczów oraz turystów, którzy od rybki z frytkami wolą bardziej wykwintne specjały. Oczywiście, największą atrakcją tutejszej plaży jest słynne, najdłuższe w Europie, molo. Co ciekawe, stężenie jodu na jego końcu jest aż dwa razy większe niż na lądzie. Plaża w Sopocie bywa oczywiście zatłoczona, ale wyróżnia się szerokością aż 110 m.
Dzięki położeniu i, dość silnym, wiatrom, piasek na plaży w Jastarni wyróżnia się czystością i miękkością. To miejsce cieszy się popularnością wśród miłośników sportów wodnych, szczególnie windsurfingu. Liczne szkółki zachęcają do rozpoczęcia przygody z deską także debiutantów. Dodatkowymi atrakcjami są latarnia morska oraz molo.
Plaża w Rewalu to idealne miejsce dla rodzin z dziećmi. Nic dziwnego: jest wszak długa (na 3,5 km), szeroka (50 m), piaszczysta i położona zaledwie 150 m od centrum miasta. Oprócz tego nie brakuje na niej rozmaitych atrakcji: dmuchańców czy trampolin. Bez problemu można też wypożyczyć sprzęt wodny (np. skutery).
Nad piaszczystą plażą w Trzęsaczu góruje, porośnięty zielenią, stromy klif z kilkusetletnimi ruinami gotyckiej świątyni. Dlatego tutejszego krajobrazu nie da się pomylić z żadnym innym. Plaża w Trzęsaczu regularnie jest nagradzana prestiżowym certyfikatem Błękitnej Flagi i króluje w innych rankingach. Dużą popularnością wśród turystów cieszy się platforma widokowa, z której podziwiać można zachody słońca.123RF/PICSEL
Plaża w Mikoszewie jest położona bardzo blisko ujścia Wisły do morza. To idealne miejsce dla szukających spokoju, leży bowiem na terenie rezerwatu przyrody. Nie znajdziemy tu restauracji czy barów, za to cieszyć możemy się przestrzenią (plaża ma 50 m szerokości), bardzo łagodnym zejściem do wody (nawet kilkanaście metrów płycizny) oraz terenami leśnymi w bliskiej okolicy. Naszym zdaniem to najpiękniejszy i wciąż nieodkryty zakątek nad Bałtykiem.
Łeba słynie z ruchomych wydm położonych na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Odwiedzając miasto, nie sposób zrezygnować z podziwiania tego niezwykłego zjawiska. Ale Łeba ma także piaszczystą plażę położoną ok. trzy kilometry od centrum miasta. Wyróżnia się ona czystością, łagodnym zejściem do wody i długością (ok. sześć kilometrów). Każdy znajdzie więc tutaj miejsce dla siebie.
Być może wkrótce w opuszczonym mieście niebawem znów pojawi się życie. Premier Tureckiej Republiki Cypru Północnego Ersin Tatar i wiceprezydent Turcji Fuat Oktay przyznają, że mają nadzieję na to, że po zakończeniu pandemii Covid-19 Warosia zostanie otwarta.
Co więcej, że rozpocznie się jej odbudowa. Władze Turcji i Cypru Północnego niedawno odbyły w tej sprawie spotkanie w Warosi.
Tatar zadeklarował, że w jego kancelarii powołana zostanie specjalna komórka złożona z urzędników i ekspertów, która ma pracować nad sprawą Warosi.
Do rozwiązana jest wiele problemów - Cypr Północny uznawany jedynie przez Turcję, poza tym prawo do wielu nieruchomości w Warosi roszczą sobie Grecy cypryjscy.
Tak Warosia wygląda dziśAbacaEast News
***
#POMAGAMINTERIA
Pięć rodzin, pięć dni i piętnaście wymagających treningów. Obóz Muay Thai, którego pierwsza edycja odbyła się w zeszłym roku, jest szansą dla młodzieży w spektrum autyzmu na poznanie smaku zdrowej rywalizacji, wygranej, a czasem także porażki. Jak mówią organizatorzy: "To, że nasi podopieczni nie utrzymują kontaktu wzrokowego z rozmówcą, nie znaczy, że nie mają nic do powiedzenia. Sport uczy nas szacunku do siebie i każdego rywala. Jeśli tego nie zrozumiesz, oddalasz się od mety". Organizacja tegorocznej edycji wciąż stoi pod znakiem zapytania, jednak dzięki ludziom dobrej woli szanse na wyjazd z każdym dniem rosną. I ty możesz pomóc! Sprawdź szczegóły!