Twoja walizka pierwsza trafi na taśmę. Prosty trik na szybsze odebranie bagażu
Oczekiwanie przy taśmie bagażowej to dość frustrujący etap podróży, zwłaszcza jeśli chcemy jak najszybciej opuścić lotnisko. Po męczącej podróży ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujemy, jest długie wypatrywanie naszej walizki na taśmie. Okazuje się jednak, że można tego uniknąć – i to bez dodatkowych opłat. Pracownik lotniska zdradził, jak sprawić, by nasza walizka pojawiła się na taśmie jako jedna z pierwszych. Wystarczy jeden prosty trik.
Spis treści:
Wystarczy jedna naklejka. Dostaniesz ją na lotnisku
Z pozoru niewinna naklejka "fragile" (czyli "delikatne") może całkowicie odmienić proces odbioru bagażu. Większość pasażerów korzysta z niej wyłącznie wtedy, gdy przewozi coś kruchego, jednak doświadczeni podróżnicy wiedzą, że może ona zadziałać na naszą korzyść również wtedy, gdy nasza walizka nie zawiera niczego łatwo tłukącego się.
Dlaczego? Obsługa lotniska układa bagaże w samolocie w określonej kolejności - torby oznaczone jako delikatne zwykle trafiają na samą górę lub są załadowywane na końcu, by uniknąć ich uszkodzenia. Po wylądowaniu te same torby często jako pierwsze opuszczają luk bagażowy i trafiają na taśmę. Oznaczenie "fragile" możemy otrzymać na lotnisku, bądź też zakupić je na poczcie lub przez internet.
Im później, tym lepiej? Odprawa na ostatnią chwilę ma sens
Drugi trik również może wydawać się sprzeczny z intuicją - chodzi o celowe opóźnienie odprawy bagażowej. Jak tłumaczy Thomas Lo Sciuto, były pracownik rampy na amerykańskim lotnisku dla dziennika The Sun, torby są zwykle ładowane na wózki w kolejności nadania. Te, które trafią na wózki jako ostatnie, najczęściej znajdują się na końcu załadunku i z tego powodu są też pierwsze, które wypakowywane są po wylądowaniu.
Co to oznacza w praktyce? Jeśli nie jesteśmy w pośpiechu, warto pojawić się przy stanowisku odprawy jako jeden z ostatnich pasażerów. Oczywiście jednocześnie musimy dobrze oszacować czas, jaki będzie nam potrzebny na przejście przez kontrolę bezpieczeństwa oraz dotarcie do bramki. Jeśli jesteśmy na dużym lotnisku, a do kontroli stoi długa kolejka, faktycznie lepiej nie zwlekać z nadaniem bagażu. Jeśli jednak możemy sobie pozwolić na trochę luzu, odłożenie odprawy bagażu na później może okazać się sprytnym sposobem na uniknięcie tłoku przy taśmie bagażowej.
Pamiętajmy jednak, że odprawa bagażu zamyka się 40 minut przed odlotem.
Jak jeszcze przyspieszyć odbiór bagażu?
Poza wspomnianymi trikami warto pamiętać o kilku dodatkowych wskazówkach. Jeśli podróżujemy często, możemy rozważyć wykupienie statusu lojalnościowego u danej linii lotniczej - często wiąże się on z priorytetowym traktowaniem bagażu. Można też korzystać z usług premium, które oferują pierwszeństwo odbioru. Nie są to rozwiązania darmowe, ale przy częstych lotach mogą się opłacić.
Zobacz również: Kto ma prawo do środkowego podłokietnika w samolocie? Zasady, o których powinien wiedzieć każdy
