60 lat i 10 lat pracy. Na jaką emeryturę można liczyć?

Większość polskich seniorów przechodzi na emeryturę zaraz po skończeniu 60 lat (kobiety) lub 65 lat (mężczyźni), czyli po osiągnięciu wieku emerytalnego. Większość z nich może się wtedy pochwalić większym niż minimalny stażem pracy, ale nie brakuje osób, które przepracowały zaledwie kilka lat. Na jaką emeryturę mogą liczyć po 10 latach pracy?

Osoba, która przepracowała zaledwie 10 lat nie może liczyć nawet na najniższą emeryturę
Osoba, która przepracowała zaledwie 10 lat nie może liczyć nawet na najniższą emeryturę 123RF/PICSEL

Polski system emerytalny określony jest przez Ustawę o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Według niej, do emerytury upoważnieni są seniorzy, którzy ukończyli 60 (w przypadku kobiet) i 65 lat (w przypadku mężczyzn) i mogą udowodnić minimalny, wymagany staż pracy. Jeśli chodzi o sam proces przyznawania emerytury, to osób urodzonych przed 1949 rokiem obowiązują świadczenia emerytalne oparte na zasadach sprzed wprowadzonej reformy w 1999 roku, a osób urodzonych po 1949 roku - świadczenia rozdzielone na dwa systemy. Część środków trafiała bowiem na konto indywidualne prowadzone przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a część uzyskiwał Otwarty Fundusz Emerytalny. 

Od 2014 roku OFE stał się opcją dobrowolną, więc wciąż można z niego korzystać, ale nie ma już takiego obowiązku.

Od czego zależy wysokość emerytury?

Wysokość emerytury zależy od kwoty zwaloryzowanych składek na koncie ubezpieczonego oraz:

  • zwaloryzowanego kapitału początkowego,
  • środków zapisanych na subkoncie,
  • średniego dalszego trwania życia.

Środki odprowadzane na konto, podlegające kontroli Zakładu Ubezpieczeń Społecznych są waloryzowane. Wskaźnik waloryzacji ogłaszany jest zawsze przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

60 lat i 10 lat pracy. Na jaką emeryturę można liczyć?

Do pobierania emerytury upoważnieni są seniorzy, którzy ukończyli 60 (w przypadku kobiet) i 65 lat (w przypadku mężczyzn) i mogą udowodnić minimalny, wymagany staż pracy. Wynosi on 20 lat w przypadku kobiet i 25 lat w przypadku mężczyzn.

Kobieta, która która przepracowała zaledwie 10 lat może liczyć jedynie na świadczenie wyliczone na podstawie składek, które zgromadziła. Jeśli zarabiała najniższą krajową, to otrzyma prawdopodobnie około 250 zł. Mężczyzna, który ukończył 65 lat i ma na koncie zaledwie 10 lat pracy za najniższą krajową będzie mógł liczyć na wypłatę w wysokości około 300 zł.

Eksperci tłumaczą więc, że warto zadbać zawczasu o wymagany stać pracy, bo tylko taki gwarantuje choćby najniższą emeryturę. Od 2024 roku wynosi ona 1780 zł i 96 gr brutto (1620 zł i 67 gr na rękę), ale w tym roku na pewno wzrośnie.

Ostateczną wysokość podwyżek rząd ogłosi w lutym, gdy znane już będą dane o inflacji i wzroście płac za cały 2025 rok.

Henryk Sawka o obawie przed AI: Prawdziwych twórców to nie dotyczyINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas