Adwent 2022 - do kiedy trwa? Zobacz, jak prawidłowo go obchodzić

Wieniec adwentowy to jeden z symboli tego okresu.
Wieniec adwentowy to jeden z symboli tego okresu.123RF/PICSEL

Co to jest adwent?

Kiedy zaczyna się adwent?

Adwent to czas, w którym katolicy regularnie uczęszczają na msze do kościoła
Adwent to czas, w którym katolicy regularnie uczęszczają na msze do kościołaBartlomiej Magierowski123RF/PICSEL

Czy w adwent obowiązuje post?

Adwent 2022 - ile dni trwa?

Adwent 2022 - roraty

Przynoszenie lampionów adwentowych do kościoła to tradycja, która w Polsce wciąż ma się bardzo dobrze
Przynoszenie lampionów adwentowych do kościoła to tradycja, która w Polsce wciąż ma się bardzo dobrze123RF/PICSEL

Czego nie wolno robić podczas adwentu?

Adwent - symbole

  • Wieniec adwentowy - to wieniec w kształcie okręgu. Umieszcza się na nim cztery świece adwentowe, które mają oznaczać cztery kolejne niedziele adwentu. Zazwyczaj w wielu domach znajduje się on na stole. Co niedzielę, odpalana jest kolejna ze świec.
  • Lampion - symbolizuje on czuwanie i oczekiwanie na przyjście Jezusa. Zabierany jest na roraty. Często dzieci wykonują go własnoręcznie. Przedmiot ten odnosi się do przypowieści o roztropnych pannach, które z zapalonymi lampionami oczekiwały na przyjście Oblubieńca.
  • Wędrująca figura Matki Bożej/Dzieciątka - to tradycja polegająca na przenoszeniu figury z kościoła do domu. Zazwyczaj bierze ją dziecko, które wykonało tzw. "serduszko z dobrymi uczynkami" i jego praca została wylosowana przez księdza na roratach. Z reguły figura pozostaje u wylosowanego dziecka przez dobę.
  • Kalendarz adwentowy - to nie jest typowo chrześcijański symbol adwentu, ale cieszy się on dużą popularnością. Jest to często zrobiony własnoręcznie lub zakupiony kalendarz, obejmujący okres do 1 do 24 grudnia, który pomaga odliczać dni do Wigilii Bożego Narodzenia. W środku mogą się znajdować różne przedmioty lub słodycze. Tradycja kalendarzy adwentowych sięga XIX wieku.
Maciej Zień o kryzysie w swojej karierze. "Zdanowicz pomiędzy wersami"Katarzyna ZdanowiczINTERIA.PL